Paroles et traduction Igor Herbut - Los

Dla siebie los nas stworzył dwoje
Lecz nas rozdzielił traf żywota
I Twe słodycze nie są moje
Nie mój Twój uścisk i pieszczota
Żyjemy jeno w snach o sobie
Gdzieś na wyżynach ponad światem
Gdzie nawet uśmiech jest w żałobie
Gdzie zimno wiosną jest i latem
Róż szczęsnym kwieciem nie wieńczone
Lecz nad łzy wyższe i dumniejsze
Sięgają w niebo po koronę
Gwiazd serca nasze nietutejsze
Tam się kochamy, bladzi, niemi
Oczarowani przez cisz głusze
Jak jeszcze nigdy się na ziemi
Dwie ludzkie nie kochały dusze
Niechaj tęsknoty wiecznej siła
Przepoi istność naszą całą
By miłość bólem nagrodziła
To, czego szczęście nam nie dało
Róż szczęsnym kwieciem nie wieńczone
Lecz nad łzy wyższe i dumniejsze
Sięgają w niebo po koronę
Gwiazd serca nasze nietutejsze

Для себя судьба сотворила нас двоих
Но нас разделил удар жизни
И твои сладости не мои
Не мои объятия и ласки
Мы живем в мечтах о себе
Где-то в высокогорье над миром
Где даже улыбка в трауре
Где холодно весной и летом
Розы, не увенчанные
Но над слезами выше и гордее
Они тянутся к небу за короной
Звездное сердце наше неутешительное
Там мы любим друг друга, бледные, немые
Завороженные тишиной глухие
Как еще никогда на земле
Две человеческие души не любили
Да пребудет тоска вечная сила
Он проникнет во все наше
Чтобы любовь болью наградила
То, что удача не дала нам
Розы, не увенчанные
Но над слезами выше и гордее
Они тянутся к небу за короной
Звездное сердце наше неутешительное