Torba Gucci - MAIAMI Übersetzung ins Englische

Torba Gucci

My jak wbijamy między ludzi
Żaden wzroku nie chowa
Lepiej uważaj na słowa
Bo nasze tną jak maczeta
Tak długo jak twoja niunia jest tutaj
To ja do ciebie nic nie mam
Weź nie idź na inny melanż
Bo chcę ją tutaj zamotać
Niech wybierze z kim dziś skona
Myślę, że już nie jest twoja, ha
Teraz to twoja znajoma
A jak przestaniesz już szczekać
Wyślę ci filmik w dmach
Jak ją po ściechach rozbieram
To nawet nie jest mój temat
Częstuje mnie swoim
Działa na mnie to jak lodzik
Jebana wie, o co chodzi
W sumie fajnie, że wpadłeś
Ty miałeś ją po trzeciej randce
I to jak zabuliłeś (za kolację)
Nie gram w takie akcje
To nie dla mnie
Jestem trapman, jestem trapman
woo, woo

Gruzin
Torba Gucci, duży fiut i Cię obróci
Wyjdzie rano i nie wróci
Mnie to bawi, Ciebie smuci
On już wali inne suki
Blame it, blame it, blame it, blame it
Blame it on the boogie
Leci szlug jeden za drugim
Bo już przywiózł torbę Gruzin (Gruzin)
Koks do nosa, chuj do buzi, yeah
UUuu

Do mnie się kleją kobiety, do Ciebie pustaki
Ja nie muszę płacić, a Ty ze dwie paki
Zostawiasz na barze, żeby trzecią bazę
Zaliczyć u typiary, co szuka wrażeń
Ta suka tu szuka obrażeń
I dobrze wie, że je dostanie
Jak ema uderza na banie
Nie no kurwa, nic mi się nie stanie
Ruchasz frajera, co nie sponiewiera
Zamówi ubera i siema, i siema, i się ma
To nijak do tego, że w pizdę uwiera go teraz
Że nie jest Antonio Banderas
Zrobiłaś update pH dla pozera
A Ty go kurwa miałaś za jakiegoś bohatera
Rycerz w złotej zbroi Adidasa
Wjechał tu na białym koniu i posypał pasa
Jeszcze mu nie spływa, a już wyciąga kutasa
Spoko jizz na słodko, piłem soczek z ananasa

Torba Gucci, duży fiut i Cię obróci
Wyjdzie rano i nie wróci
Mnie to bawi, Ciebie smuci
On już wali inne suki
Blame it, blame it, blame it, blame it
Blame it on the boogie
Leci szlug jeden za drugim
Bo już przywiózł torbę Gruzin
Koks do nosa, chuj do buzi, yeah
Uuu

Gucci Bag

When we walk in, heads turn
No one hides their gaze, no way
Better watch your words, honey
'Cause ours cut like a machete
As long as your girl is here
I got nothing against you, dear
Don't go to another party, babe
'Cause I wanna wrap her up, no escape
Let her choose who she'll die with tonight
I think she's no longer yours, ha, what a sight
Now she's just an acquaintance you knew
And when you finally stop your barking, boo
I'll send you a private vid, just for you
How I undress her, against the roof's view
It's not even my thing, you see
She's offering it to me
Works on me like a blowjob, can't deny
The bitch knows what's up, no need to try
Actually, it's cool you showed up tonight
You had her after the third date, what a plight
And after how much you paid (for dinner), such a waste
I don't play those games, no time to chase
That's not for me, can't relate
I'm a trap queen, I'm a trap queen, don't hate
woo, woo

Georgian
Gucci bag, big dick, he'll spin you around
Leave in the morning, nowhere to be found
It amuses me, makes you frown
He's already hitting other chicks in town
Blame it, blame it, blame it, blame it
Blame it on the boogie
Cigarette after cigarette, burning down
'Cause the Georgian already brought the bag in town (Georgian)
Coke to the nose, dick in the mouth, yeah
UUuu

Women stick to me, dummies to you
I don't have to pay, while you drop two stacks, it's true
Leaving it on the bar, just to get to third base
With a chick looking for thrills, in this wild chase
This bitch is looking for damage, a twisted embrace
And she knows damn well she'll get it, no trace
As the molly hits her brain, setting the pace
Nah, fuck it, nothing will happen to me, in this place
You're fucking a loser, who won't even make a fuss
He'll order an Uber and bye, bye, bye, that's us
It's nothing compared to the fact that it bothers him now
That he's not Antonio Banderas, somehow
You updated your pH for a poser, wow
And you thought he was some kind of hero, I vow
A knight in shining Adidas armor, how
Rode in on a white horse, threw some cash around, endow
It hasn't even sunk in, and he's already pulling his dick out, ouch
Chill, sweet jizz, I was drinking pineapple juice, no doubt

Gucci bag, big dick, he'll spin you around
Leave in the morning, nowhere to be found
It amuses me, makes you frown
He's already hitting other chicks in town
Blame it, blame it, blame it, blame it
Blame it on the boogie
Cigarette after cigarette, burning down
'Cause the Georgian already brought the bag in town
Coke to the nose, dick in the mouth, yeah
Uuu