Lyrics and translation Anna Maria Jopek - Mędrcy świata

Mędrcy świata

Mędrcy świata, monarchowie,
Gdzie śpiesznie dążycie?
Powiedzcież nam Trzej Królowie,
Chcecie widzieć Dziecię?
Ono w żłobie nie ma tronu,
I berła nie dzierży,
A proroctwo jego zgonu,
Już się w świecie szerzy.

Mędrcy świata, złość okrutna,
Dziecię prześladuje,
Wieść okropna, wieść to smutna,
Herod spiski knuje.
Nic monarchów nie odstrasza,
Do Betlejem spieszą,
Gwiazda zbawcę im ogłasza,
Nadzieją się cieszą.

Przed Maryją stoją społem,
Niosą Panu dary.
Przed Jezusem biją czołem,
Składają ofiary.
Trzykroć szczęśliwi królowie,
Któż wam nie zazdrości?
Cóż my damy, kto nam powie,
Pałając z miłości.

Les Sages du Monde

Sages du monde, monarques,
Où allez-vous si vite?
Dites-nous, Trois Rois,
Voulez-vous voir l'Enfant?
Il n'a pas de trône dans la crèche,
Et il ne tient pas de sceptre,
Et la prophétie de sa mort,
Se répand déjà dans le monde.

Sages du monde, la cruauté,
Poursuit l'Enfant,
Une nouvelle terrible, une nouvelle triste,
Hérode ourdit des complots.
Rien n'effraye les monarques,
Ils se précipitent à Bethléem,
L'étoile leur annonce le sauveur,
Ils se réjouissent de l'espoir.

Ils se tiennent ensemble devant Marie,
Ils apportent des cadeaux au Seigneur.
Ils se prosternent devant Jésus,
Ils offrent des sacrifices.
Trois fois heureux, ces rois,
Qui ne leur envie pas?
Que donnerons-nous, qui nous le dira,
Brûlant d'amour.