Lyrics and translation Anna Wyszkoni - Prywatna Madonna

Prywatna Madonna

Wiem, że nie zawsze jestem przy tobie
Bywam też zła jak ogień
Gdy strach mnie zjada w cieple twych dłoni
Huragan przetrwać mogę
Bezpieczny sen nie przemija
Pod powiekami cię trzymam
Dobrze, że cię mam - to szczęście
Radę sobie dam, bo jesteś
Rozsypany swiat układasz w całość
Znów się nic nie stało
Dobrze, że cię mam - dziękuję
Znaleźć lepszych słów - nie umiem
Szczęście może być tak proste
Mamo - teraz to rozumiem
Choć już nie jestem bezbronnym dzieckiem
Chronisz mnie tak, jak przedtem
Jak anioł w skrzydła mnie chowa
Dnia powszedniego - królowa
Dobrze że cię mam - to szczęście
Radę sobie dam, bo jesteś
Rozsypany świat układasz w całość
Znów się nic nie stało
Dobrze, że cię mam - dziękuję
Znaleźć lepszych słów - nie umiem
Szczęście może być tak proste
Mamo - teraz to rozumiem...

Ma Madone personnelle

Je sais que je ne suis pas toujours près de toi
Je peux aussi être méchante comme le feu
Quand la peur me dévore dans la chaleur de tes mains
Je peux survivre à l'ouragan
Le sommeil paisible ne disparaît pas
Je te garde sous mes paupières
C'est bien que je t'ai - c'est le bonheur
Je vais m'en sortir, parce que tu es là
Tu remets le monde en ordre
Rien ne s'est passé à nouveau
C'est bien que je t'ai - merci
Je ne sais pas trouver de meilleurs mots
Le bonheur peut être si simple
Maman - maintenant je comprends
Même si je ne suis plus un enfant sans défense
Tu me protèges comme avant
Comme un ange me cache dans ses ailes
La reine des jours ordinaires
C'est bien que je t'ai - c'est le bonheur
Je vais m'en sortir, parce que tu es là
Tu remets le monde en ordre
Rien ne s'est passé à nouveau
C'est bien que je t'ai - merci
Je ne sais pas trouver de meilleurs mots
Le bonheur peut être si simple
Maman - maintenant je comprends...