Stay Swag - Dirty - Beteo translation in German

Stay Swag - Dirty

Stay Swag
Mówię sobie wrzuć na luz, w końcu olej ten bieg
Kiedy swój cenny czas kitram gdzieś
Bo muszę zrobić hajsu więcej niż na chleb

Palę ostatnią fajkę pod klatką, mordy się cieszą
Bo piją browar, a ja w kielni mam złoty pięćdziesiąt
A chciałbym złotych pięćdziesiąt, raczej
Wyjść ze sklepu z paczką fajek i browara czteropakiem
Ale dziś ogar banknotów nie sprzyja
Więc pusty siedzę przed monitorem i buja się szyja
Do jakiegoś bangera o pieniądzach (co za paradoks)
Bo chcę walić w nią, więc syp ten hajs za flow
Co za bzdury, opierdalam się jak mało który
I sam za to opierdalam się
Solar z Białasem mówią "Weź się za siebie, weź
Bo masz w chuj potencjał", a ja ciągle, kurwa, lepiej chcę
Dobra, obiecuję poprawę
Po pierwsze dla zajawki i hajsu, na zajawkę i melanże
Pomyśl, czy mieć wszystko w tyle jest fair?
Jakkolwiek miałbym żyć to zawsze krzyknę Stay Swag!

Będą dziwnie patrzeć na mnie
Cały w LV, tak, będą dziwnie patrzeć na mnie
Cały w LV, tak, chociaż znając mnie to raczej wątpliwe
Ale nigdy nie zobaczysz mnie jak walczę o zasiłek
Głowa do góry, trzymam ją w chmurach
Chociaż rzadko bakam to trzymam ją w chmurach
Czuję się nieziemsko, lepiej być nie może
A światu chuj w dupę, jeśli stoi do mnie, a nie dla mnie otworem
Nieważne, ile hajsu mam - wiozę się
Ale biedo, proszę cię, oszczędź mnie
Może to nie zawsze za moje jest
Ale wyjdę z siebie i przy okazji na swoje też
SB Mafia ponad wszystko i ponad wszystkich
Nieszczęścia chodzą parami, szczęścia też, mała, więc pokaż cycki
Napisz tam "Beteo" i pokaż wszystkim, chcesz, nie?
Koleżanki również, a później krzyknijmy Stay Swag!

Stay Swag - Dirty

Stay Swag
Ich sag mir, komm mal runter, lass dieses Rennen endlich sein
Während ich meine kostbare Zeit irgendwo verbummle
Denn ich muss mehr Kohle machen als nur fürs Brot

Ich rauch' die letzte Kippe vorm Block, die Gesichter freuen sich
Weil sie Bier saufen, und ich hab' nur 'nen Euro fünfzig in der Tasche
Aber ich hätte lieber fünfzig Euro, ehrlich gesagt
Mit 'ner Stange Kippen und 'nem Sixpack Bier aus dem Laden gehen
Aber heute sieht's mit den Scheinen nicht gut aus
Also sitz' ich pleite vorm Monitor und mein Nacken nickt
Zu irgendeinem Geld-Banger (was für ein Paradox)
Weil ich drauf abgehen will, also schmeiß die Kohle für den Flow
Was für'n Scheiß, ich gammle rum wie kaum eine andere
Und ich mach' mich selbst dafür fertig
Solar und Białas sagen: "Reiß dich zusammen, komm schon
Weil du Mords-Potenzial hast", und ich will immer, verdammt, besser sein
Okay, ich gelobe Besserung
Erstens für den Vibe und die Kohle, für den Vibe und die Partys
Überleg mal, ist es fair, auf alles zu scheißen?
Egal, wie ich leben sollte, ich ruf' immer Stay Swag!

Man wird mich komisch anschauen
Ganz in LV, ja, man wird mich komisch anschauen
Ganz in LV, ja, obwohl, wie ich mich kenne, ist das eher unwahrscheinlich
Aber du wirst mich nie um Stütze kämpfen sehen
Kopf hoch, ich hab' ihn in den Wolken
Obwohl ich selten kiffe, hab' ich ihn in den Wolken
Ich fühl' mich überirdisch, besser geht's nicht
Und fick die Welt, wenn sie mir im Weg steht, anstatt mir offen zu sein
Egal, wie viel Kohle ich hab' – ich mach' auf dicke Hose
Aber Armut, bitte, verschon mich
Vielleicht ist das nicht immer von meinem Geld bezahlt
Aber ich reiß' mir den Arsch auf und komm' dabei auch auf meine Kosten
SB Maffija über alles und über jeden
Unglück kommt selten allein, Glück auch, Kleiner, also zeig die Titten
Schreib 'Beteo' drauf und zeig's allen, willst du, oder?
Deine Freundinnen auch, und dann schreien wir Stay Swag!