Lyrics and translation Borixon - Miasto Świeci

BudŹ się już czternasta
To dla mnie świecą światła miasta
Cel nagrywać rap i basta
Zarobionym hajsem szastać
Realizuj w głowie myśli izuj
Pracuj masz dar do rapu dzieciaku rapuj
Oczy przetarte z sąsiadem bije nartę
Buty zdarte metro cel opuszczam pierwsze piętro
Realizuję rap cel kierunek znów K.N.T.
Biegnę powietrze tnę centrum miasta miga
Tam gdzie się spotyka pierwsza liga
Realizuję plan Boryga po swojemu tekstem rzygam
System zielony towar oczy mgliste
Jestem tu i byłem psów nigdy nie lubiłem!

Musi być czternasta to dla nas świecą światła miasta.
To są światła które świecą się we wszystkich miastach.
BudŹ się już czternasta to dla nas świecą światła miasta.
To są światła które świecą się we wszystkich miastach.
BudŹ się już czternasta to dla nas świecą światła miasta.
To są światła które świecą się we wszystkich miastach.
BudŹ się już czternasta to dla nas świecą światła miasta.
To są światła które świecą się we wszystkich miastach.

BudŹ się już czternasta
Dla mnie świecą światła miasta
Zabijam trzeŹwość nie wypadam z formy
Jak morderca odwiedzam miejsca swoich zbrodni
Zza okna SMS SOS
Ej ej ty ziom ziom gdzie żeś ty jest jest
Buty na nogach a nogi na schodach
Tu krótka droga pół litra i browar
Z diabłem rozmowa dziś w blokach
Nie rośnie a płynie żyto
Takie jest życie drogi Carlito
Klatka sąsiedzi nikt sympatią nas nie darzy
Unikają wzroku jak by bali się zarazić
Z ich problemami jak z własnymi za pan brat
Dwóch ziomków na melanżu od iks lat
Pod drzwiami małe party nic nas nie martwi
Przeżyć każdy dzień jak by miał być ostatni
Wiesz co to alkohol
Ty stara dewoto
Wiesz co to pij motto
Zamknij drzwi sieroto!

BudŹ się już czternasta.
To dla nas świecą światła miasta!
BudŹ się już czternasta.
To dla mnie świecą światła miasta!

Polska dwa tysiące dwa ona rap gra
Życie cały czas trwa mam w zanadrzu sporo
Przed oczami rzeczywistość chorą
Ludzi garstkę bliską nie chce upaść nisko
Żyć to nie wszystko wiesz nie jesz umierasz
Pieniądze kocham ale też nie od teraz
Życie według zasad dla mnie to nie slogan
Warszawski slang moje słowa
Świat jest mój i na tym punkcie mam zajoba
SprawdŹ ten towar pozostawiam trwały ślad
Na track wokal pompuję reprezentuję
Swoje nie cudze w miejscu gdzie się co dzień budzę
Czy od dziecka żywot brudzę przetrwać się uczę
Przez życie oznaczony ale nie wykolejony
Uczuć nie pozbawiony na krzywdę nie uodporniony
Nie kłamany nie sam w sobie zadufany
Temu co robię w pełni oddany
Czuję niedosyt

Musi być czternasta to dla nas świecą światła miasta.
To są światła które świecą się we wszystkich miastach.
BudŹ się już czternasta to dla nas świecą światła miasta.
To są światła które świecą się we wszystkich miastach.
BudŹ się już czternasta to dla nas świecą światła miasta.
To są światła które świecą się we wszystkich miastach.
BudŹ się już czternasta to dla nas świecą światła miasta.
To są światła które świecą się we wszystkich miastach.
BudŹ się już czternasta.

Просыпайся уже в четырнадцать.
Это для меня сияют огни города
Цель записи рэп и Баста
Заработанные деньги шастать
Реализовать в голове мысли и
Работай у тебя есть дар к рэпу, малыш рэп
Вытаращив глаза, сосед бьет нарту
Сапогами сорвало метрополитен с первого этажа
Реализует рэп цель направление снова K. N. T.
Я бегу воздух режу центр города мигает
Там, где встречается первая лига
Реализует план Борыга по своему тексту.
Система зеленый товар глаза туманные
Я здесь, и я никогда не любил собак!

Должно быть, четырнадцатое - для нас светятся огни города.
Это огни, которые горят во всех городах.
Проснись уже в четырнадцать, для нас светятся огни города.
Это огни, которые горят во всех городах.
Проснись уже в четырнадцать, для нас светятся огни города.
Это огни, которые горят во всех городах.
Проснись уже в четырнадцать, для нас светятся огни города.
Это огни, которые горят во всех городах.

Просыпайся уже в четырнадцать.
Для меня сияют огни города
Я убиваю трезвость не выпадаю из формы
Как убийца я посещаю места своих преступлений
Из-за окна SMS SOS
Эй, чувак, чувак, где ты есть
Обувь на ногах и ноги на лестнице
Здесь короткая дорога пол-литра и пивоварня
С дьяволом разговор сегодня в блоках
Не растет и течет рожь
Такова жизнь дорогого Карлито
Клетка соседи никто не сочувствует нам
Они избегают смотреть, как бы они боялись заразиться
С их проблемами, как с их собственными за г-н брат
Два чувака на меланже от iks лет
Под дверью маленькая вечеринка ничего не беспокоит нас
Прожить каждый день, как последний
Вы знаете, что такое алкоголь
Ты старая Девото
Ты знаешь, ЧТО ТАКОЕ пить девиз
Закрой дверь, сирота!

Просыпайся уже в четырнадцать.
Это для нас светят огни города!
Просыпайся уже в четырнадцать.
Это для меня сияют огни города!

Польская две тысячи два она рэп игра
Жизнь продолжается у меня в рукаве много
Перед глазами больная реальность
Люди горстки близких не хотят падать низко
Жить это не все ты знаешь ты не ешь ты умираешь
Деньги я люблю, но и не отныне
Жизнь по правилам для меня не лозунг
Варшавский сленг мои слова
Мир мой, и на этом я занят.
Проверьте этот товар я оставляю постоянный след
На треке вокал прокачивается я представляю
Свое не чужое место, где я просыпаюсь каждый день
Я с детства жизнь пачкаю, чтобы выжить я учусь
По жизни отмечен, но не сошел с рельсов
Чувства не лишены вреда не иммунизированы
Не лгал не самоуверенный
Тому, что я делаю полностью преданный
Я чувствую недостаток

Должно быть, четырнадцатое - для нас светятся огни города.
Это огни, которые горят во всех городах.
Проснись уже в четырнадцать, для нас светятся огни города.
Это огни, которые горят во всех городах.
Проснись уже в четырнадцать, для нас светятся огни города.
Это огни, которые горят во всех городах.
Проснись уже в четырнадцать, для нас светятся огни города.
Это огни, которые горят во всех городах.
Просыпайся уже в четырнадцать.