Lyrics and translation Brodka - Syberia

Syberia

Mimo że lipiec, sople z ust zwisają mi
Znów przywitałeś wiadrem z lodem
Zdusiłeś ogień, choć się jeszcze trochę tlił
Spalam się każdego dnia przy Tobie
W szparkę ust włożę klucz
Niech się cisza stanie
W szafce nóż chętny już
Gotów na rozstanie
Myślałam, że przeczekam ten arktyczny chłód
Pod ciepłym kocem skulę kości
Pod biegunowym kołem czaję się jak tchórz
Szukając wektora miłości
W szparkę ust włożę klucz
Niech się cisza stanie
W szafce nóż chętny już
Gotów na rozstanie

Sibérie

Même si c'est juillet, des glaçons pendent de mes lèvres
Tu m'as de nouveau accueilli avec un seau de glace
Tu as étouffé le feu, même s'il brûlait encore un peu
Je brûle chaque jour à côté de toi
Je vais mettre une clé dans la fente de ta bouche
Que le silence s'installe
Dans le placard, un couteau est déjà prêt
Prêt pour la séparation
Je pensais que j'allais passer ce froid arctique
Je vais me blottir sous une couverture chaude
Je me cache comme un lâche sous le cercle polaire
À la recherche d'un vecteur d'amour
Je vais mettre une clé dans la fente de ta bouche
Que le silence s'installe
Dans le placard, un couteau est déjà prêt
Prêt pour la séparation