Lyrics and translation Doniu - Gdy się budzisz - Radio Edit

Miałem naście lat i miałem plan
Swój plan, przyjaciół i ludzi
Jak Jackie Chan scena za scena
Uciec stąd, nie dać ostudzić
Mówił ojciec Nie bój się wyrzuć balast
Trzyma nisko przy ziemi
Błyskom nie ufaj, fleszom i sławie
Kochaj tą jedną a nic cię nie zmieni

Tak jak w kuli z kryształu
I sukcesów i potknięć
Ona była ze mną
Tak na złe i na dobre
Dziś co wydaje się małe
Po latach będzie ogromnym szczęściem
Kajdy dzień walczę wytrwale
Więcej, mocniej, całym sercem

Gdy się budzisz
Chcę mieć cię tylko dla siebie
Cały świat nich czeka
I stoi u drzwi
Gdy zasypiasz
Jesteś jedyna na niebie
Będę cię chronił
Do końca swych dni

Tak, serca i słowa płyną w eter
Tulę kobietę i biorąc na ręce nasze skarby
Czuję płomień
Na świecie my, nikt więcej
Zwykły gość bez perspektyw
Mów gości gdzie teraz jestem
Gestem uciszać tłumy
Rozbijać fury, mieć swoją przestrzeń
Na mapie bezliku potknięć
Pułapek czeka tysiące
Jak ich uniknąć - odpowiedz
A złoto świata ci oddam pod słońce
Dziś to co wydaje się małe
Po latach będzie ogromnym szczęściem
Kajdy dzień walczę wytrwale
Więcej, mocniej, całym sercem

Gdy się budzisz
Chcę mieć cię tylko dla siebie
Cały świat nich czeka
I stoi u drzwi
Gdy zasypiasz
Jesteś jedyna na niebie
Będę cię chronił
Do końca swych dni

Tak naprawdę dzięki niej
Poznałem życia blaski i cienie
Tak naprawdę dzięki niej
Poznałem tą jedyną pod niebem
Tak naprawdę dzięki niej
Poznałem życia blaski i cienie
Tak naprawdę dzięki niej
(Tą jedyną pod niebem
Tą jedyną pod niebem)

Gdy się budzisz
Chcę mieć cię tylko dla siebie
Cały świat nich czeka
I stoi u drzwi
Gdy zasypiasz
Jesteś jedyna na niebie
Będę cię chronił
Do końca swych dni

У меня были годы, и у меня был план
Свой план, друзей и людей
Как Джеки Чан сцена за сцена
Бежать отсюда, не дать остыть
Говорил отец не бойся выбросить балласт
Держит низко на земле
Не верьте вспышкам, вспышкам и славе
Люби эту, и ничто тебя не изменит.

Как в хрустальном шаре
И успехов и спотыканий
Она была со мной
Да к плохому и к хорошему
Сегодня то, что кажется маленьким
Спустя годы это будет огромное счастье
Kajdy день я борюсь настойчиво
Больше, сильнее, всем сердцем

Когда ты просыпаешься
Я хочу, чтобы ты была только для меня.
Весь мир ждет их
И стоит у двери
Когда вы засыпаете
Ты единственная в небе.
Я буду защищать тебя
До конца дней своих

Да, сердца и слова текут в эфир
Я обнимаю женщину и беру на руки наши сокровища
Я чувствую пламя
В мире мы, никто больше
Обычный гость без перспектив
Скажи гостям, где я сейчас.
Жестом заставить замолчать толпу
Разбить ярость, иметь свое пространство
На карте безликих спотыканий
Ловушек ждут тысячи
Как их избежать - ответ
И золото мира отдам тебе под солнцем
Сегодня то, что кажется маленьким
Спустя годы это будет огромное счастье
Kajdy день я борюсь настойчиво
Больше, сильнее, всем сердцем

Когда ты просыпаешься
Я хочу, чтобы ты была только для меня.
Весь мир ждет их
И стоит у двери
Когда вы засыпаете
Ты единственная в небе.
Я буду защищать тебя
До конца дней своих

На самом деле благодаря ей
Я встретил жизнь бликов и теней
На самом деле благодаря ей
Я встретил эту единственную под небом
На самом деле благодаря ей
Я встретил жизнь бликов и теней
На самом деле благодаря ей
(Той единственной под небом
Той, что под небом)

Когда ты просыпаешься
Я хочу, чтобы ты была только для меня.
Весь мир ждет их
И стоит у двери
Когда вы засыпаете
Ты единственная в небе.
Я буду защищать тебя
До конца дней своих