Lyrics and translation Dżem - Obłuda

Obłuda

Zawsze bałeś się ludzi
Twój przyjaciel cię znudził
Zimny pot cię oblewał
Kiedy drogę do nieba chciałeś skrócić
Twoje piekło na ziemi
Próbowałeś odmienić
Choć szukałeś ochrony
Matki, ojca, żony
Twoje słońce nie mogło zaświecić

Ref.:
Przed wystawą sklepową
Rośnie głowa za głową
Przy dwunastu ekranach
Cześć oddają od rana
Nowym bogom, nowym bogom

Gdzie te schody do nieba
Na to nabrać się nie da
Żaden człowiek co myśli
Chyba, że mu się przyśni
Tylko to pozostawmy już jemu
Tylko to zostawmy już jemu

Ref.:

Na twarzach ludzi obłuda
Rezygnacja i nuda
Śmiech podszyty zwątpieniem
Nierealnym pragnieniem, że
Tym razem coś musi się udać

L'hypocrisie

Tu as toujours eu peur des gens
Ton ami t'a ennuyé
Une sueur froide t'a envahi
Quand tu voulais raccourcir le chemin vers le ciel
Ton enfer sur terre
Tu as essayé de changer
Même si tu cherchais la protection
D'une mère, d'un père, d'une femme
Ton soleil n'a pas pu briller

Refrain :
Devant la vitrine du magasin
Une tête pousse après l'autre
À côté des douze écrans
Ils saluent dès le matin
Les nouveaux dieux, les nouveaux dieux

Où sont ces marches vers le ciel
On ne peut pas se faire avoir comme ça
Aucun homme qui pense
Sauf s'il en rêve
Laissons-le à lui
Laissons-le à lui

Refrain :

Sur les visages des gens, l'hypocrisie
La résignation et l'ennui
Le rire teinté de désespoir
Un désir irréaliste que
Cette fois, quelque chose doit réussir