Lyrics and translation Ero - Czasem

Czasem

Czasem sobie myślę – mógłbym chillować gdzieś tam
Ale raz – mnie nie stać, dwa – jak mam stąd spieprzać
Gdy mam tutaj syna, który się trzyma mamy
Rozkręcony biznes i towar, co z nim latamy
WWA nie Stany, więc hajs też polski
Dlatego od F1 bliżej mi do deskorolki
Wracam do wersu trzy – synka mamuni jestem
I często... słyszę z drugiej strony przester
Wkurwiona jak Gessler, lecz to żadne rewolucje
W sumie mam je w dupie, widzi na dnie me produkcje
Lecz ja idę po sukces i nie ma przebacz
Wiem, że muszę zarobić na kawałek chleba
Nie chcę w przyszłości grzebać, po prostu jestem szczery
Bo nie wiem, czy dożyję chwil jako emeryt
Muszę wyrzucić z siebie całą toksynę
Wybacz mi gorzkie słowa, kocham Cię synek

To bardzo boli – kiedy kochasz, a ktoś cię odrzuca
Możesz się poczuć w roli psa z Palucha
Może ktoś nas szuka, i może znajdzie
A może jednak utopimy się w bagnie
To bardzo boli – kiedy kochasz, a ktoś cię odrzuca
Możesz się poczuć w roli psa z Palucha
Może ktoś nas szuka, i może znajdzie
A może jednak utopimy się w bagnie

Czasem się zastanawiam, co by było gdybym
Nie tknął pierwszego piwa, szluga też zjarał na niby
Nie wjechał w tryby pieprzonych nałogów
Może bym kurwa był pierwszym po Bogu
Ale nie nie jestem Ero mały ludek
Który wypił setki tych małych wódek
I tysiąc innych bzdur, które odradzam
Ziarno zasadzam, nagrywam prawdę i spadam
I tak myślę, dzieciaku – nie popełniaj błędów
Nie pij, nie ćpaj, na osiedlu nie gub zębów
Jest tysiące patentów, na przykład sport wybierz
Obierz dobrą drogę i przez życie ziom idziesz
Dobro samo przyjdzie – wiem, bo wierzę w karmę
I wszystkie dobre uczynki nie pójdą na marne
Zakłady karne są pełne
Ty się nie wybieraj tam, nie owijam w bawełnę
Masz wszystko, co potrzebne: dwie ręce, nogi, umysł
Pokaż ziomkom i rodzicom, że mają powód do dumy

To bardzo boli – kiedy kochasz, a ktoś cię odrzuca
Możesz się poczuć w roli psa z Palucha
Może ktoś nas szuka, i może znajdzie
A może jednak utopimy się w bagnie
To bardzo boli – kiedy kochasz, a ktoś cię odrzuca
Możesz się poczuć w roli psa z Palucha
Może ktoś nas szuka, i może znajdzie
A może jednak utopimy się w bagnie

Sometimes

Sometimes I think - I could chill out somewhere
But once - I can't afford it, twice - how can I escape from here
When I have a son here who's with his mom
A booming business and goods that we fly with
Warsaw is not the States, so the money is also Polish
That's why from F1 I'm closer to a skateboard
I'm going back to verse three - I'm my son's mom's boy
And often... I hear distortion from the other side
P*ssed off like Gessler, but it's not a revolution
I don't really care, she sees my productions at the bottom
But I'm going for success and there's no forgiveness
I know I have to earn a piece of bread
I don't want to dig in the future, I'm just honest
Because I don't know if I'll live to be an old man
I have to throw all the toxins out of myself
Forgive me for the harsh words, I love you son

It hurts so much - when you love someone, and they reject you
You can feel like a dog from Paluch
Maybe someone's looking for us, and maybe they'll find us
Or maybe we'll drown in the mud
It hurts so much - when you love someone, and they reject you
You can feel like a dog from Paluch
Maybe someone's looking for us, and maybe they'll find us
Or maybe we'll drown in the mud

Sometimes I wonder what would have happened if I
Didn't touch the first beer, a cigarette too, pretended to smoke
Didn't get into the gears of those f*cking addictions
Maybe I'd be a f*cking first after God
But no, I'm not Ero, just a small dude
Who drank hundreds of those small vodkas
And a thousand other nonsense that I discourage
I plant the seed, I record the truth and I leave
And I think, kid - don't make mistakes
Don't drink, don't do drugs, don't lose your teeth in the neighborhood
There are thousands of tricks, choose sports for example
Choose the right path and you go through life, dude
Good will come by itself - I know, because I believe in karma
And all the good deeds won't go to waste
Prisons are full
Don't go there, I'm not beating around the bush
You have everything you need: two hands, legs, mind
Show the guys and your parents that they have a reason to be proud

It hurts so much - when you love someone, and they reject you
You can feel like a dog from Paluch
Maybe someone's looking for us, and maybe they'll find us
Or maybe we'll drown in the mud
It hurts so much - when you love someone, and they reject you
You can feel like a dog from Paluch
Maybe someone's looking for us, and maybe they'll find us
Or maybe we'll drown in the mud