Reaktywacja - Grammatik translation in German

Reaktywacja

Grammatik Reaktywacja
Moje życie to długie noce krótkie dni
Mało snu, mikrofony i głośniki
DJ, adapter, studnio, przedziały dusznych pociągów
300 dni w trasie, 65 dni w domu
Sprawdź to, reaktywuje pierwsze studyjne prace
Od trzech lat, gdy po światłach ruszyliśmy w trasę
Świat się zmienił - my dojrzeliśmy
Świat się rozpędził - my zwolniliśmy
Reaktywacja, trzy lata marzeń gdzie sny stawały się życiem
Trzy lata, które przeleciały jak w godzinę
Trzy lata, Bemowo, wciąż ten sam blok
Biały blok, mały ten sam
Kolejna rap trylogia w częściach
Pośród zwyczajnych dni, pośród tych ludzi
Ej, wszyscy na sali ręce do góry
Tyle dni, a wciąż nam mało
Tyle snów, tyle marzeń się spełniało
Tyle godzin w oknie zostawiając tory w tyle
Tak dużo za nami, a jeszcze przed nami tyle

To powtórka z rozrywki
Dziwisz się?
Nowe nagranie
To kolejna próba
Choć myślałem, że to koniec
Ale tak myślą ci co nie widzą nas wcale
Grammatik i przyjaciele
Przed siebie wytrwale

Samotnie po stromych schodach ku przeznaczeniu
Grammatik reaktywacja, my w nowym wcieleniu
Znowu dla was wytrwałych w pozytywnym rapie
Trzy lata ciszy, powraca blask Miasta Świateł
Zapomniany, jednak w sercach pielęgnowany
Dzisiaj słuchasz tych dwóch głosów pełnych wiary
Dziś to stały fundament, powrót do naszych korzeni
Miłość do muzyki w nas, nikt tego nie zmieni
Pamiętasz dzień Eldo, w którym trafiliśmy w sedno
A szczeniackie marzenia stawały się rzeczą piękną
Jak podkręciliśmy tępo i od razu z marszu w Polskę
Tak było kiedyś, tak będzie teraz, to chyba proste
Sam musiałem się odnaleźć przez te długie 3 lata
Dziś znów w małym, pustym pokoju, gdzie rozbrzmiewa rap gra
Nasz oddech za światów do sampla z bitem
Znów widzę nas w pociągu gapiących się w szybę

To setki godzin w pociągach gapiąc się w szybę
To było wczoraj, pamiętam
Tak myślałem, że to koniec
Ale tak myślą ci co nie widzą nas wcale
Grammatik i przyjaciele
Przed siebie wytrwale

Nie jeden krok by się znaleźć tu i teraz
Nie jedna noc, setki ludzi na koncertach
Tyle miejsc, tyle błędów, tyle doświadczeń
Kontynuując prace wytrwale walcząc z czasem
Tyle kartek, kilometrów, torów, tyle trasy
Patrzymy w przyszłość - początek reaktywacji

Reaktivierung

Grammatik Reaktivierung
Mein Leben sind lange Nächte, kurze Tage
Wenig Schlaf, Mikrofone und Lautsprecher
DJ, Plattenspieler, Studio, Abteile stickiger Züge
300 Tage auf Tour, 65 Tage zu Hause
Check es, ich reaktiviere die ersten Studioarbeiten
Seit drei Jahren, als wir auf die Straße gingen, den Lichtern nach
Die Welt hat sich verändert – wir sind gereift
Die Welt wurde schneller – wir wurden langsamer
Reaktivierung, drei Jahre Träume, in denen Träume Leben wurden
Drei Jahre, die vergangen sind wie eine Stunde
Drei Jahre, Bemowo, immer noch derselbe Block
Weißer Block, klein derselbe
Eine weitere Rap-Trilogie in Teilen
Mitten unter gewöhnlichen Tagen, mitten unter diesen Menschen
Hey, alle im Saal, Hände hoch
So viele Tage, und doch ist es uns zu wenig
So viele Träume, so viele Wünsche erfüllten sich
So viele Stunden am Fenster, ließen die Gleise hinter dir
So viel liegt hinter uns, und noch so viel liegt vor dir

Das ist die Wiederholung des Vergnügens
Wunderst du dich?
Neue Aufnahme
Das ist ein weiterer Versuch
Obwohl ich dachte, das wäre das Ende
Aber das denken jene, die uns überhaupt nicht sehen
Grammatik und Freunde
Beharrlich voran

Einsam die steilen Treppen hinauf zum Schicksal
Grammatik Reaktivierung, wir in neuer Gestalt
Wieder für euch, die dem standhaft im positiven Rap geblieben sind
Drei Jahre Stille, kehrt zurück der Glanz der Stadt der Lichter
Vergessen, doch in den Herzen gepflegt
Heute hörst du diese beiden stimmenvollen voller Glauben
Heute ist es das feste Fundament, die Rückkehr zu unseren Wurzeln
Die Liebe zur Musik in uns, niemand wird das ändern
Erinnerst du dich an den Tag, Eldo, an dem wir den Kern trafen
Und jugendliche Träume sich in schöne Dinge verwandelten
Wie wir das Tempo hochdrehten und gleich im Anmarsch durch Polen
So war es damals, so wird es jetzt sein, das ist doch wohl simpel
Ich musste mich selbst finden durch diese langen 3 Jahre
Heute wieder in einem kleinen, leeren Zimmer, wo Rapmusik erklingt
Unser Atem für die Welt zum Sample mit dem Beat
Ich sehe uns wieder im Zug, die in die Scheibe starren

Das sind hunderte Stunden in Zügen, die in die Scheibe starren
Das war gestern, ich erinnere mich
So dachte ich, das wäre das Ende
Aber das denken jene, die uns überhaupt nicht sehen
Grammatik und Freunde
Beharrlich voran

Nicht ein Schritt, um jetzt hier und heute zu sein
Nicht eine Nacht, hunderte Menschen bei Konzerten
So viele Orte, so viele Fehler, so viel Erfahrung
Die Arbeit fortsetzen, beharrlich kämpfend mit der Zeit
So viele Zettel, Kilometer, Gleise, so viel Strecke
Wir schauen in die Zukunft – der Beginn der Reaktivierung