Szkolna lekcja - Gruby Mielzky translation in German

Szkolna lekcja

Wczoraj zahaczyli znowu mnie na ośce,
W szkole wzięli buty, torbę, portfel.
Matka dziwi się jak można gubić kilka rocznie.
Nie powiem prawdy, napiszę list, bo tak prościej.
Mamo, nie mam nic w życiu, a jak mam to biorą to.
Mijają lata i ja non stop kryję przed Tobą to.
Swoją złość rozładuję, bo który może mi zabraniać
Na szkolnej lekcji strzelania?
Pierdolona bania mówi mi, że jestem gorszy od nich.
Nie mam sił już błagać by odeszli gryząc chodnik.
Spadam i pociągnę z sobą wszystkich,
By ujrzeć ich strach.
Od przyjaciela do ofiary, jak stąd do gwiazd.
Nie, nie jestem chory.
Nie potrafię się bronić.
Nie mam wyboru.
Tylko tak nauczę kurwy pokory.
Chcę widzieć idąc holem jak kłaniasz się w pas.
Dziś na szkolnej lekcji strzelania.
Cel pal.

Tak jest.
Co jest lepsze niż siać śmierć?
Płacz wokół kiedy biorą ostatni wdech.
Jak sen.
Dzisiaj ściany pokrywa krew.
Na szkolnej lekcji strzelania. x2

Spluwa pod płaszczem, nikt nie przeczuwa zemsty.
Zawsze byliście lepsi, płacz czyni mnie silniejszym.
Umiałeś patrzeć na każdą z moich ran.
Dziś na obiad daję ołów, mnie wykarmi twój strach.
Mamo, nie oglądaj jutro telewizji.
Nazwą mnie psychopatą, który wymordował wszystkich
Z zimną krwią,
Po czym gnata skierował w pysk i nie potrafił żyć z tym,
Pośrodku czyjejś krzywdy zniknął stąd.
Uwierz mi, że szukałem wyjścia.
Wyśmiał mnie ojciec- "jesteś pizda, musisz się stawić w wojnie"
Więc kończę wszystko razem z ostatnim dzwonkiem,
Pokażę mu i innym, że nie jestem tylko pionkiem.
Że trzeba mnie szanować.
Że wszyscy są pode mną.
Że musisz ważyć słowa.
Że mam też stronę ciemną.
Bo za każdą winę jest kara,
To szkolna lekcja strzelania.

Tak jest.
Co jest lepsze niż siać śmierć?
Płacz wokół kiedy biorą ostatni wdech.
Jak sen.
Dzisiaj ściany pokrywa krew.
Na szkolnej lekcji strzelania. x2

Schulstunde

Gestern haben sie mich wieder im Viertel erwischt,
In der Schule nahmen sie mir Schuhe, Tasche, Brieftasche.
Mutter wundert sich, wie man mehrere pro Jahr verlieren kann.
Ich sage nicht die Wahrheit, ich schreibe einen Brief, weil das einfacher ist.
Mama, ich habe nichts im Leben, und wenn ich was habe, nehmen sie es.
Jahre vergehen, und ich verberge es nonstop vor Dir.
Meine Wut werde ich entladen, denn wer kann es mir verbieten
In der Schießstunde der Schule?
Mein verdammter Kopf sagt mir, dass ich schlechter bin als sie.
Ich habe keine Kraft mehr zu flehen, dass sie verschwinden und den Bürgersteig fressen.
Ich falle und ziehe alle mit mir,
Um ihre Angst zu sehen.
Vom Freund zum Opfer, so weit wie von hier zu den Sternen.
Nein, ich bin nicht krank.
Ich kann mich nicht verteidigen.
Ich habe keine Wahl.
Nur so lehre ich die Huren Demut.
Ich will sehen, wie du dich tief verbeugst, wenn ich durch den Flur gehe.
Heute in der Schießstunde der Schule.
Ziel! Feuer!

So ist es.
Was ist besser, als Tod zu säen?
Weinen ringsum, wenn sie den letzten Atemzug nehmen.
Wie ein Traum.
Heute bedeckt Blut die Wände.
In der Schießstunde der Schule. x2

Die Knarre unterm Mantel, niemand ahnt die Rache.
Ihr wart immer besser, Weinen macht mich stärker.
Du konntest jede meiner Wunden ansehen.
Heute serviere ich Blei zum Mittag, deine Angst wird mich nähren.
Mama, schau morgen nicht fern.
Sie werden mich einen Psychopathen nennen, der alle ermordet hat
Kaltblütig,
Danach die Knarre auf die Fresse gerichtet und konnte nicht damit leben,
Mitten im Leid eines anderen verschwand er von hier.
Glaub mir, ich habe einen Ausweg gesucht.
Mein Vater lachte mich aus - "Du bist eine Pussy, du musst dich dem Krieg stellen."
Also beende ich alles mit dem letzten Klingeln,
Ich zeige ihm und den anderen, dass ich nicht nur eine Spielfigur bin.
Dass man mich respektieren muss.
Dass alle unter mir stehen.
Dass du deine Worte abwägen musst.
Dass ich auch eine dunkle Seite habe.
Denn für jede Schuld gibt es eine Strafe,
Das ist die Schießstunde der Schule.

So ist es.
Was ist besser, als Tod zu säen?
Weinen ringsum, wenn sie den letzten Atemzug nehmen.
Wie ein Traum.
Heute bedeckt Blut die Wände.
In der Schießstunde der Schule. x2