Lyrics and translation Kim Nowak - Krew

Krew

Stoję na wielkiej górze skąd
Widać Ochote, Pragę i mój kraj
Ulice, każdy dach
Miasto, niewiele poza nim

Bankierzy świata czują głód
Znają mój pin,kod dna
Mam cieńką skórę, pod nią krew
Coś się wydarzy, tylko co i gdzie?

Dobieraj słowa, każdy gest
Bo tracą swój pierwotny sens
Gdy wszytko polityką jest
Mam cieńką skórę pod nią krew

Moje podwórko,każdy krok
Kolory, miejsca, każdy szept
Gdy wszystko polityką jest
Mam cieńką skórę pod nią krew

Na termometrach rośnie rtęć
Widzisz Ochotę, Pragę i mój kraj
Ulice, każdy dach
Miasto, niewiele poza nim

Gazety świata czują głód
Nadają pęd, wprawiają w ruch
Mam cieńką skórę pod nią krew
Coś się wydarzy, tylko co i gdzie?

I każde miasto, cały kraj
Cokolwiek teraz stanie się
Gdy wszytko polityką jest
Mam cieńką skórę, pod nią krew

Moje podwórko, kazdy ruch
Kolory, miejsca, każdy szept
Gdy wszystko polityką jest
Mam cieńką skórę, pod nią krew

Кровь

Стою на высокой горе, откуда
Видна Охота, Прага и моя страна
Улицы, каждая крыша
Город, и мало что за ним

Банкиры мира чувствуют голод
Знают мой PIN-код, код ДНК
У меня тонкая кожа, под ней кровь
Что-то произойдет, только что и где?

Подбирай слова, каждый жест,
Ведь они теряют свой первоначальный смысл,
Когда всё становится политикой.
У меня тонкая кожа, под ней кровь.

Мой двор, каждый шаг,
Цвета, места, каждый шепот,
Когда всё становится политикой.
У меня тонкая кожа, под ней кровь.

На термометрах растет ртуть,
Видишь Охоту, Прагу и мою страну,
Улицы, каждую крышу,
Город, и мало что за ним.

Газеты мира чувствуют голод,
Задают темп, приводят в движение.
У меня тонкая кожа, под ней кровь.
Что-то произойдет, только что и где?

И каждый город, вся страна,
Что бы ни случилось теперь,
Когда всё становится политикой.
У меня тонкая кожа, под ней кровь.

Мой двор, каждое движение,
Цвета, места, каждый шепот,
Когда всё становится политикой.
У меня тонкая кожа, под ней кровь.