Lyrics and translation Lazy The Loser - Nic na zawsze

Nic na zawsze

Napełniam wspomnieniami plecak
Będę się nimi karmił kiedy sam zostanę bez was
Ty zawsze byłaś dla mnie dobra, dlatego brałem cię za pewnik
I odkładałem na później skargi mówione przez zęby
Gdy patrzę na gwiazdy nie mogę uwierzyć, że są tam naprawdę
Gdy widzę twój uśmiech i widzę jak gaśnie
Patrzysz na mnie jak na ducha
Chciałbym widzieć złość w tych oczach
Chciałbym widzieć coś w co mogę upaść
Ja nie staram się, ty oddalasz się
Wcześniej nie bałem się, że będę biegł bez ciebie (nie)

Jak bluszcz oplatam cię i nim zapadnie zmierzch
Przekonam się, że w życiu nie ma nic na zawsze, nie
Znikasz na drugi biegun, ślady jak w śniegu
Na ścianie zostawiłem zakrwawioną pięść
Jak bluszcz oplatam cię i nim zapadnie zmierzch
Przekonam się, że w życiu nie ma nic na zawsze, nie
Znikasz na drugi biegun, ślady jak w śniegu
Na ścianie zostawiłem zakrwawioną pięść

Przyzwyczaiłem się, ty rozpieściłaś mnie
Dziś uczysz mnie samotności jak abc
Jaki jej smak jest gorzki, gdy poznałem smak radości
Czytam smutne książki roniąc na nie łzę
Nie rozumiem co czytam, myślę o tym kiedy wyszłaś
Patrzę na świat jak przez palce, czekam aż obudzę się
Chyba wiem już co to wina, choć przestałem świat obwiniać
Po raz pierwszy ja sam sobie w głowę wbijam głębiej cierń
Patrzę jak nasz okręt tonie, patrzę jak puszczają dłonie
Myślę, czy chciałbym zapomnieć jak patrzyłem na nasz koniec

Jak bluszcz oplatam cię i nim zapadnie zmierzch
Przekonam się, że w życiu nie ma nic na zawsze, nie
Znikasz na drugi biegun, ślady jak w śniegu
Na ścianie zostawiłem zakrwawioną pięść
Jak bluszcz oplatam cię i nim zapadnie zmierzch
Przekonam się, że w życiu nie ma nic na zawsze, nie
Znikasz na drugi biegun, ślady jak w śniegu
Na ścianie zostawiłem zakrwawioną pięść

Ничто не вечно

Наполняю рюкзак воспоминаниями
Буду ими питаться, когда останусь один без тебя
Ты всегда была ко мне добра, поэтому я принимал тебя как должное
И откладывал на потом жалобы, произносимые сквозь зубы
Когда смотрю на звезды, не могу поверить, что они там на самом деле
Когда вижу твою улыбку и вижу, как она гаснет
Смотришь на меня как на призрака
Хотел бы видеть злость в этих глазах
Хотел бы видеть что-то, во что могу упасть
Я не стараюсь, ты отдаляешься
Раньше я не боялся, что буду бежать без тебя (нет)

Как плющ обвиваю тебя, и пока не наступит сумерки
Убеждаюсь, что в жизни нет ничего вечного, нет
Исчезаешь на другой полюс, следы как на снегу
На стене оставил окровавленный кулак
Как плющ обвиваю тебя, и пока не наступит сумерки
Убеждаюсь, что в жизни нет ничего вечного, нет
Исчезаешь на другой полюс, следы как на снегу
На стене оставил окровавленный кулак

Привык, ты избаловала меня
Сегодня учишь меня одиночеству как азбуке
Какой горький у него вкус, когда я познал вкус радости
Читаю грустные книги, роняя на них слезы
Не понимаю, что читаю, думаю о том, когда ты ушла
Смотрю на мир сквозь пальцы, жду, когда проснусь
Кажется, я уже знаю, что такое вина, хотя перестал винить мир
Впервые сам себе в голову вбиваю глубже шип
Смотрю, как наш корабль тонет, смотрю, как руки отпускают
Думаю, хотел бы я забыть, как смотрел на наш конец

Как плющ обвиваю тебя, и пока не наступит сумерки
Убеждаюсь, что в жизни нет ничего вечного, нет
Исчезаешь на другой полюс, следы как на снегу
На стене оставил окровавленный кулак
Как плющ обвиваю тебя, и пока не наступит сумерки
Убеждаюсь, что в жизни нет ничего вечного, нет
Исчезаешь на другой полюс, следы как на снегу
На стене оставил окровавленный кулак