Lyrics and translation Maryla Rodowicz - Kropka nad...

Pali siê w nas dalekich gwiazd
Odbity gdzieœ nieziemski blask
W tym blasku my - piêkni i Ÿli
Wynioœli jak kropka nad " i "...

Nad wszystkim tym dusza jak dym
Takie powietrze które boli...

Ja b³¹dze ja pytam
Dziwiê sie znów
Zêbami zazgrzytam
Gdy szkoda s³ów...
Znów pytam... Znów b³¹dze...
Drepczê we mgle...
Nie zmieniê siê! Nie zmieniê siê!

Nam Anio³ Stró¿ zbêdny jest ju¿
¯yjemy tu jak z no¿em nó¿
Wie mo¿e Bóg gdzie mapy dróg
Co wiod³y nas od serc do g³ów

Nad wszystkim tym dusza jak dym
Takie powietrze które boli...

Jak motyl co ¿yje póki ma fart
Nim deszcz mu nie zmyje ze skrzyde³ barw
Znów pytam... Znów b³¹dzê...
Drepczê we mgle...
Nie zmieniê siê! Nie zmieniê siê!

Пали siê w в dalekich аллее звезд
Odbity gdzieœ nieziemski blask
W tym blasku my - piêkni i Ÿli
Wynioœli jak kropka nad " i "...

Nad wszystkim tym jak dusza dym
Такие powietrze które пече...

Ja b31dze ja pytam
Dziwiê znów sie
Zêbami zazgrzytam
Gdy szkoda s3ów...
Znów pytam... Znów b31dze...
Drepczê we mgle...
Nie zmieniê siê! Nie zmieniê siê!

Nam Anio3 Stró¿ zbêdny jest ju¿
yjemy ты jak z¿в узле¿
Wie mo¿и gdzie Bóg mapy dróg
Co wiod3y в од serc от g3ów

Nad wszystkim tym jak dusza dym
Такие powietrze które пече...

Jak motyl co ¿yje póki ма fart
Nim mu deszcz nie zmyje ze skrzyde3 barw
Znów pytam... Znów b31dzê...
Drepczê we mgle...
Nie zmieniê siê! Nie zmieniê siê!