Lyrics Teraz dzwonią (feat. Vkie) - Młody West
Teraz
dzwonią,
nie
odbieram,
było
dzwonić
wcześniej
Byłem
słaby
z
matmy,
robię
sos
jak
Magda
Gessler
Nie
mam
snów,
bo
mam
plany,
yeah,
relatywnie
Trochę
się
różnię,
na
tym
gównie
stawiaj
ich
beze
mnie
Jestem
biznesmenem,
liczę
ich
za
każdy
wers
Jestem
zawodnikiem,
wierzę
w
to
co
widzę
Ciągle
te
banknoty,
yeah,
kopię
to
jak
w
FIFIE
Woah,
idę,
ona
mówi:
Przecież
widzę
Mała
to
Mercedes-Benz,
nie
licz
na
konfetti
Ona
ma
ojca
i
ojczyma,
mówi
do
mnie
daddy
Jestem
gotowy
na
akcję,
jestеm
zawsze
ready
Robię
siano,
na
kanapie
siеdzą
same
zgredy
Nikt
nie
zna
mnie,
cóż,
nie
robię
muzy
dla
wiosk
Ja
nie
nawijam
dla
dup,
ale
ona
kocha
mój
głos
Byłem
nisko,
to
dlatego
teraz
chodzę
jak
boss
Ona
wciąż
dzwoni,
tryb
samolotowy
on
Zapewniam
mała,
nikt
nie
chodzi
tak
jak
on
A
jej
chłopak
już
jest
niepotrzebny
tak
jak
Ron
Ja
już
więcej
nie
upadnę,
bo
pamiętam
każdy
błąd
Moja
droga
była
bardzo
stroma,
jak
jebany
stok
Yeah,
yeah,
teraz
dzwonią,
dzwonią
wciąż
Nie
odbieram,
no
bo
mam
inny
lot
Yeah,
yeah,
yeah,
yeah
Teraz
dzwonią,
nie
odbieram,
było
dzwonić
wcześniej
Byłem
słaby
z
matmy,
robię
sos
jak
Magda
Gessler
Nie
mam
snów,
bo
mam
plany,
yeah,
relatywnie
Trochę
się
różnię,
na
tym
gównie
stawiaj
ich
beze
mnie
Jestem
biznesmenem,
liczę
ich
za
każdy
wers
Jestem
zawodnikiem,
wierzę
w
to
co
widzę
Ciągle
te
banknoty,
yeah,
kopię
to
jak
w
FIFIE
Woah,
idę,
ona
mówi:
Przecież
widzę
Jestem
biznesmenem,
liczę
ich
za
każdy
wers
Jestem
zawodnikiem,
wierzę
w
to
co
widzę
Ciągle
te
banknoty,
yeah,
kopię
to
jak
w
FIFIE
Woah,
idę,
ona
mówi:
Przecież
widzę
Label
obiecał
ci
złoto,
ale
cię
zwolnił
jak
Tramadol
Moje
flow
lata
w
diamencie,
jak
twoje
się
czołga
nago
Ziomal
skroił
cię
na
paczce,
następny
raz
weź
paragon
Cztery
miejsca,
ja
i
ziomy,
a
dla
ciebie
został
bagol
Wyjebałem
tu
ze
stylem,
który
rozpierdoli
ziemię
Kurwa
dawaj
cały
tysiąc,
jeśli
chcesz
mnie
na
refrenie
Pierwsza
stówa,
druga
stówa,
noszę
siano
w
nowym
dresie
Cały
rok
ja
zapierdalam,
ty
masz
jesienną
depresję
Teraz
dzwoni
każdy
label,
takie
zwroty
w
10
minut
kręcę
Żadne
kredo,
żaden
zeszyt,
chcę
na
rękę
tu
Ty
niezdara
tak
jak
Filemon,
oke,
znowu
dzwoni
mi
telefon
Pierwszy
label,
drugi
label
znowu
dzwoni
Yeah,
każdy
dzwoni,
też
ona,
mówi
że
kocha
mój
styl
Okej,
pokochałem
to
siano,
ale
nie
jestem
próżny
Ciągle
kocham
mój
team
Teraz
dzwonią,
nie
odbieram,
było
dzwonić
wcześniej
Byłem
słaby
z
matmy,
robię
sos
jak
Magda
Gessler
Nie
mam
snów,
bo
mam
plany,
yeah,
relatywnie
Trochę
się
różnię,
na
tym
gównie
stawiaj
ich
beze
mnie
Jestem
biznesmenem,
liczę
ich
za
każdy
wers
Jestem
zawodnikiem,
wierzę
w
to
co
widzę
Ciągle
te
banknoty,
yeah,
kopię
to
jak
w
FIFIE
Woah,
idę,
ona
mówi:
Przecież
widzę
Jestem
biznesmenem,
liczę
ich
za
każdy
wers
Jestem
zawodnikiem,
wierzę
w
to
co
widzę
Ciągle
te
banknoty,
yeah,
kopię
to
jak
w
FIFIE
Woah,
idę,
ona
mówi:
Przecież
widzę
Attention! Feel free to leave feedback.