Lyrics and translation Perfect - Głos

Głos

To jest pokuty czas
Aż amok w nas
Wypali z wolna się do cna
I ciekawi mnie
Kto wyzna głośno winy swoje

Dystansu metr onieśmiela
Nie klei się rozmowa
Ze słowa znika treść
Choć rośnie strach
Przybywa tych przeklętych miejsc

Czasem jakiś głos mówi Ci
Nie rób tego bo
Pożałujesz
A Ty robisz co chcesz
Gdy rozumiesz, że źle
By naprawić błędy za późno jest

Ten świat niezwykły tak
Miliony lat
Orbitą swoją mknie
A to, co początek ma
Mieć musi kiedyś także finał

W bezsenną noc podziwiamy
Jak niepojęta siła steruje ruchem gwiazd
Czy tam jest ktoś
Kto jeszcze raz nam szansę da

Czasem jakiś głos mówi Ci
Nie rób tego bo pożałujesz
Gdy rozwijasz swój plan
A nie mieszkasz tu sam
Ta planeta dla wielu domem wielu jest

Czasem jakiś głos mówi ci
Nie rób tego bo przeholujesz
Zrobisz sobie na złość
Mają Ciebie już dość
Pytaj zawsze dzieci czego chcą

Tak bijąc się z losem
Przekonasz się
Pogodzić wodę z ogniem nie zdołasz, nie
Ty idąc po swoje, słuch dobry miej
Graj zawsze czysto

Czasem jakiś głos mówi mi
Nie rób tego bo pożałujesz
A ja robię co chce
Gdy pojmuje, że źle
By naprawić błędy
Za późno jest...

La Voix

C'est le temps de la pénitence
Jusqu'à ce que la folie en nous
Brûle lentement jusqu'à la fin
Et je me demande
Qui avouera ses péchés à haute voix

Un mètre de distance me paralyse
La conversation ne colle pas
Le sens disparaît des mots
Bien que la peur grandisse
Le nombre de ces lieux maudits augmente

Parfois, une voix te dit
Ne fais pas ça, parce que
Tu le regretteras
Et tu fais ce que tu veux
Lorsque tu comprends que c'est mal
Il est trop tard pour réparer les erreurs

Ce monde extraordinaire, ainsi
Des millions d'années
Il continue sa course orbitale
Et ce qui a un début
Doit aussi avoir un jour une fin

Dans une nuit sans sommeil, nous admirons
Comment une force incompréhensible dirige le mouvement des étoiles
Y a-t-il quelqu'un là-bas
Qui nous donnera une autre chance

Parfois, une voix te dit
Ne fais pas ça, parce que tu le regretteras
Alors que tu développes ton plan
Et que tu ne vis pas seul ici
Cette planète est la maison de nombreux autres

Parfois, une voix te dit
Ne fais pas ça, parce que tu vas exagérer
Tu vas te faire du mal
Ils en ont assez de toi
Demande toujours aux enfants ce qu'ils veulent

Ainsi, en te battant contre le destin
Tu te convaincras
Tu ne pourras pas concilier l'eau et le feu, non
En allant à ta façon, aie une bonne écoute
Joue toujours proprement

Parfois, une voix me dit
Ne fais pas ça, parce que tu le regretteras
Et je fais ce que je veux
Lorsque je comprends que c'est mal
Pour réparer les erreurs
Il est trop tard...