Lyrics Rrcum - ReTo
Chuj
mnie
twoje
nowe
buty,
po
chuj
z
nimi
wchodzisz
w
życie
Całe
swoje
żarłeś
suty,
teraz
pytasz
się
gdzie
cycek
Daj
już
spokój
tym
starym,
weź
się
kurwa
za
siebie
Jakoś
nie
brzydziły
browary
jak
wkleiłeś
się
na
imprezę
moją
Wypić
za
moje
i
ubrać
za
moje
się
leszczu
to
świetnie
potrafisz
Kto
ci
dał
prawo
wycierać
mną
gębę
ściero
Co
gorsza
jesteś
od
szmaty,
bro
Bawi
cię
kurwa
mój
fanbase?
To
klaunie
za
siebie
się
spójrz
Masz
plecy
tam
chociaż
że
skamlesz?
Cwaniaku
weź
pokaż
mi
swój
Nie
ma
go,
nie
ma
go,
nie
ma
go
Nie
ma
go,
nie
ma
go,
nie
będzie
nigdy
Nie
da
się
zbierać
owoców
Jak
jedyne
soki
jakie
masz
to
kurwa
te
z
pi
pi
Ja
budowałem
jak
z
jebanej
talii
Żeby
wysiadać
z
Audioli,
nie
z
Thalii
Jakbym
cię
chuju
zobaczył
na
pasach
To
dodaje
gazu,
włączam
wycieraczki
Kumasz?
Ej,
igrasz
z
ogniem,
zakręciłem
wodę
Ej,
brak
złych
wspomnień,
dziś
mam
kurwa
nowe
Nowe
auto
kupiłem
za
swoje
Ej,
jak
to
śmieciu
musi
ciebie
boleć!
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
idioto
nie
kumasz
Idioto
nie
kumasz,
idioto
nie
kumasz,
idioto
niczego
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz
idioto,
nie
kumasz
niczego
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz
idioto,
niczego
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Jestem
nerwowy
z
natury
Szalony
no
to
działam
w
szale
Niczym
jak
Pudzian
nie
sprzedałem
skóry
Zajrzyj
do
fury
fotele
z
niej
całe
Mam
wyjebane
w
opinie,
nie
zęby
Tak
wiele
nimi
udało
się
już
zjeść
Chodzę
na
czarno,
nie
czuję
się
święty
Ty
nie
wyglądasz
też
jak
na
komunię,
skurwysynu
Dlaczego?
Dlaczego?
Dlaczego?
Dlaczego?
Ej,
ej
Ty
pytasz
się
lustra,
tak
bardzo
Cię
wkurwia
smak
dnia
powszedniego?
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
ej,
ej
Myślisz
"dali
mu
kurwa,
a
jak
nie
to
zajumał"
ReTo
Presley
ten
chłopak
z
dziarą,
co
parą
chciałaby
być
Myślę
"Twoja
była
i
aktualna
i
przyszła
zapewne
też"
Czy
udajesz
downa?
Czy
może
tak
masz?
To
jest
choroba
czy
styl?
Jestem
człowiek
armia
Punchline
za
punchline
jak
zamkniesz
się
to
nie,
że
git
Jak
coś
zrobię
to
jest
legit,
a
nie
czuję
się
wcale
Bogiem
Co
dzień
uczę
się
jak
mam
żyć,
więc
mi
kundlu
nie
sraj
na
drogę
Ja
nie
smerf
także
typie
gleba,
tak
żem
wysrał
na
Gargamela
Z
mojej
strony
zero
zdziwienia,
że
ty
półgłówku
tego
ni
cholery
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
idioto
nie
kumasz
Idioto
nie
kumasz,
idioto
nie
kumasz,
idioto
niczego
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz
idioto,
nie
kumasz
niczego
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz
idioto,
niczego
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
ej
Attention! Feel free to leave feedback.