Lyrics and translation Sentino - Architekt Zbrodni

Architekt Zbrodni

Strzały w nocy, karetki pod blokiem
Pierwsza pomoc, szary Jeep z Benz logiem
Krople krwi, cały zalany chodnik
Znowu chodzi o kwit, architekt zbrodni

Nie jeden nie wierzy już w Boga
Wierzy tylko w martwych króli
Darcie mordy, cichy tłumik
Całuję szeptem tych co knuli
Nie da się już nic ubrudzić
Wszystkie brudy wyszły na jaw
Wyliczano mnie na haju
Ten pajac obrażał na live′ach
Jestem w innej wadze sportowej
Otwierasz drzwi, a ja ogień
Będziesz wył jak ranny pies
W cudzym kraju na zimnej klatce schodowej
Tu nikt nie pije
Mam tą truciznę co wykańcza żmiję
Mam też siekierę co ubije świnię
Nikt się nie boi już cienia, bo właśnie z tych cieni wróciłem

Strzały w nocy, karetki pod blokiem
Pierwsza pomoc, szary Jeep z Benz logiem
Krople krwi, cały zalany chodnik
Znowu chodzi o kwit, architekt zbrodni
Architekt zbrodni, architekt zbrodni
Znowu chodzi o kwit, architekt zbrodni
Architekt zbrodni, architekt zbrodni
Znowu chodzi o kwit, architekt zbrodni

Z moim sumieniem już się rozliczyłem, nie siej fermentu
Nie ma potrzeby do lęku
Miałem specjalistów dla takich agentów
Dwie zdrowe rączki dla konfidentów
Nie wypłaciłem tu żadnych procentów
Nigdy nie będę nic płacił, soy chileno
Śmierć hienom, zanim ich dorwę, uciekną pod azyl
Każdy z tych klipów extendo
Jaki teledysk, ja mówię o klamkach
Mówię o bengowaniu dla gangu
Guardia mnie łapie, ja no te entiendo
No me repiento
Chodzi o street, o nic nie chodzi
To chodzi o kwit
Syreny karetek melodią tych chwil
Dalej jest fuck the police
Zawracam im głowy jak młoda Hadid, gang

Strzały w nocy, karetki pod blokiem
Pierwsza pomoc, szary Jeep z Benz logiem
Krople krwi, cały zalany chodnik
Znowu chodzi o kwit, architekt zbrodni
Architekt zbrodni, architekt zbrodni
Znowu chodzi o kwit, architekt zbrodni
Architekt zbrodni, architekt zbrodni
Znowu chodzi o kwit, architekt zbrodni

Architect of Death

Shots in the night, ambulances below the block
First aid, gray Jeep with Benz logo
Drops of blood, the entire sidewalk covered
It's about money again, architect of death

Not one person believes in God anymore
They only believe in dead kings
Loud talk, silenced muffler
I kiss those who plotted in whispers
Nothing can be dirtied anymore
All the dirt has come to light
I was counted out while high
That clown insulted me on live streams
I'm in a different weight class
You open the door, and I fire
You'll howl like a wounded dog
In a foreign land on a cold staircase
No one drinks here
I have this poison that finishes off snakes
I also have an axe that will kill pigs
No one fears their shadow anymore, because I have returned from those very shadows

Shots in the night, ambulances below the block
First aid, gray Jeep with Benz logo
Drops of blood, the entire sidewalk covered
It's about money again, architect of death
Architect of death, architect of death
It's about money again, architect of death
Architect of death, architect of death
It's about money again, architect of death

I've already settled up with my conscience, don't stir up trouble
There's no need to be afraid
I had specialists for such agents
Two healthy hands for informants
I didn't pay out any percentages here
I will never pay anything, I'm a Chilean
Death to hyenas before they flee for asylum
Every one of these clips is an extendo
What music video? I'm talking about metal
I'm talking about shooting for the gang
The Guardia catches me, I don't understand them
I don't regret it
It's about the street, it's about nothing else
It's about money
The sirens of ambulances are the melody of these moments
Still, fuck the police
I get in their heads like young Hadid, gang

Shots in the night, ambulances below the block
First aid, gray Jeep with Benz logo
Drops of blood, the entire sidewalk covered
It's about money again, architect of death
Architect of death, architect of death
It's about money again, architect of death
Architect of death, architect of death
It's about money again, architect of death