Lyrics and translation Solar & Bialas - Funky

Funky

Zawinąłem se z Tombem dwie proce na hotel
Robimy je, byłem pewny na sto procent
Dobra, powiem, były chujowe
Ale jak się przykleja, no to po co szukasz nowej
Łapię ją za dupę, ona nie zabiera ręki
Pokazuje dowód mi, żebym się nie zniechęcił
Kwiatuszku, chętnie się podzielę łóżkiem
Tylko pij, pij, pij, pij, bo uschniesz
Wchodzą do pokoju nasze dwie miłości
Solar poszedł do fury, bronił wierności
Rzucam się na nią jak jebany napaleniec
A ta dziwka nagle mówi, że ona taka nie jest (co?)
Druga to samo, zaczęły drzeć pizdę
Daliśmy im prezent - minutę na wyjście
I liczę, że czegoś was nauczą ich błędy
Jak nie chcesz korzystać, nie zabieraj miejsc chętnym
Funky
Oddane funky, oddane funky
Jedna miłość dla wszystkich prawdziwych fanek
Tych świętych i tych, które mają wyjebane
Okupujesz pierwszy rząd, okej, widzę - cycki są
Tego nie widzę, ale soki puszcza srom
Spojrzenie masz wyzywające, przyznam
Ale nie sądzę, żebyś mi słała kurwy w myślach
Ściągasz mój wzrok, utrzymujesz kontakt
Olejmy jutro, lecisz od początku do końca
Chociaż jakby zaszła taka potrzeba
Od końca do początku też byś przewinęła
Po koncercie chcesz, żebym cię przejechał tagiem
Do fotki się tulisz, jakbyśmy już byli razem
Kochasz każdego MC grającego w twoim mieście
Jeśli myślisz, że cię zerżnę, no to lecz się, dziwko
W innych realiach już byś koczowała w porcie
Czorcie, rozkminiała, kto dziś ci dojdzie w mordzie
Nie jestem marynarzem, że wszędzie muszę ukłuć
Ale płynę już tak długo, że nabawię się szkorbutu
Funky
Oddane funky, oddane funky
Jedna miłość dla wszystkich prawdziwych fanek
Tych świętych i tych, które mają wyjebane
Funky
Oddane funky, oddane funky
Jedna miłość dla wszystkich prawdziwych fanek
Tych świętych i tych, które mają wyjebane
Funky
Oddane funky, oddane funky
Jedna miłość dla wszystkich prawdziwych fanek
Tych świętych i tych, które mają wyjebane

Funky

J'ai réservé deux chambres d'hôtel avec Tomb
On les a faites, j'étais sûr à cent pour cent
Bon, je vais te dire, elles étaient merdiques
Mais quand tu accroches, pourquoi chercher une autre ?
Je la prends par le cul, elle ne retire pas sa main
Elle me montre sa carte d'identité pour que je ne me décourage pas
Chérie, j'aimerais bien partager mon lit avec toi
Bois, bois, bois, bois, parce que tu vas te dessécher
Nos deux amours entrent dans la chambre
Solar est allé à la voiture, il a défendu sa fidélité
Je me jette sur elle comme un enfoiré excité
Et cette salope dit soudainement qu'elle n'est pas comme ça (quoi ?)
La deuxième aussi, elles ont commencé à crier
On leur a fait un cadeau : une minute pour sortir
Et j'espère que leurs erreurs vont vous apprendre quelque chose
Si tu ne veux pas en profiter, ne prends pas la place de ceux qui le veulent
Funky
Funky dédicacé, funky dédicacé
Un seul amour pour toutes les vraies fans
Les saintes et celles qui s'en foutent
Tu occupes le premier rang, ok, je vois - les seins sont là
Je ne vois pas ça, mais ton vagin coule
Ton regard est provocateur, je l'avoue
Mais je ne pense pas que tu me fasses des avances dans ton esprit
Tu attires mon regard, tu maintiens le contact
On oublie demain, tu y vas du début à la fin
Même si le besoin se faisait sentir
Tu remontais aussi de la fin au début
Après le concert, tu veux que je t'emmène avec le tag
Tu te blottis à moi pour la photo, comme si on était déjà ensemble
Tu aimes tous les MC qui jouent dans ta ville
Si tu penses que je vais te baiser, alors va te faire soigner, salope
Dans d'autres réalités, tu serais déjà au port
Putain, tu te demandes qui va te baiser aujourd'hui
Je ne suis pas un marin, donc je n'ai pas besoin de piquer partout
Mais je navigue depuis si longtemps que j'attrape le scorbut
Funky
Funky dédicacé, funky dédicacé
Un seul amour pour toutes les vraies fans
Les saintes et celles qui s'en foutent
Funky
Funky dédicacé, funky dédicacé
Un seul amour pour toutes les vraies fans
Les saintes et celles qui s'en foutent
Funky
Funky dédicacé, funky dédicacé
Un seul amour pour toutes les vraies fans
Les saintes et celles qui s'en foutent