Lyrics and translation Stanisława Celińska - Jego Portret

Jego Portret

Naprawdę jaki jesteś - nie wie nikt
Ty sam o sobie tyle wiesz, co nic
W tańczących wokół ciemnych lustrach dni
Rozbłyska twój złoty śmiech
Przerwany w pół czuły gest
W pamięci składam wciąż pasjans z samych serc
Naprawdę jaki jesteś - nie wie nikt
To prawda niepotrzebna wcale mi
Gdy nie po drodze będzie razem iść
Uniosę twój zapach snu
Rysunek ust, barwę słów
Nie dokończony jasny portret twój
Uniosę go, ocalę wszędzie
Czy będziesz przy mnie, czy nie będziesz
Talizman mój z zapatrzeń nagłych twych gdzieś hen...
Gdy kiedyś poczujemy miły
Że nasze dni się wypełniły
Przez życie pójdę oglądając się wstecz
Uniosę go, ocalę wszędzie
Czy będziesz przy mnie, czy nie będziesz
Talizman mój z zapatrzeń nagłych twych gdzieś hen...
Gdy kiedyś poczujemy miły
Że nasze dni się wypełniły
Przez życie pójdę oglądając się wstecz
Naprawdę jaki jesteś - nie wie nikt
To prawda niepotrzebna wcale mi
Gdy nie po drodze będzie razem iść
Uniosę twój zapach snu
Rysunek ust, barwę słów
Nie dokończony jasny portret twój
Naprawdę jaki jesteś - nie wie nikt
To prawda niepotrzebna wcale mi
Gdy nie po drodze będzie razem iść
Uniosę twój zapach snu
Rysunek ust, barwę słów
Nie dokończony jasny portret twój

Her Portrait

Truly what are you - nobody knows
You yourself about yourself know nothing
In dark dancing days of mirrors
Your golden laugh will flash
A tender gesture, broken in half
In memory I still lay solitaire of only hearts
Truly what you are - nobody knows
This truth I do not need at all
When it will not be possible to go together,
I will carry your scent of dream
The drawing of your mouth, the color of your words
Your light unfinished portrait
I will carry it, save it everywhere
Whether you'll be with me or not
My talisman of your sudden gazes somewhere far away...
When once we will feel sweet
That our days are fulfilled
I will go through life looking back
I will carry it, save it everywhere
Whether you'll be with me or not
My talisman of your sudden gazes somewhere far away...
When once we will feel sweet
That our days are fulfilled
I will go through life looking back
Truly what you are - nobody knows
This truth I do not need at all
When it will not be possible to go together,
I will carry your scent of dream
The drawing of your mouth, the color of your words
Your light unfinished portrait
Truly what you are - nobody knows
This truth I do not need at all
When it will not be possible to go together,
I will carry your scent of dream
The drawing of your mouth, the color of your words
Your light unfinished portrait