Lyrics Trudny Dzień - Stanisława Celińska
Gdzie
tamten
czas
życia
smak
Gdzie
uroki
młodych
lat
I
gdzie
są
ślady
dziecięcych
stóp
Rodzinny
stół
zapach
świąt
Tak
mi
bardzo
tego
brak
Wiem
że
nie
wróci
to
nigdy
już
Trudny
dzień
wspomnień
dzień
Przecież
skończy
się
Przyjdzie
sen
dobry
sen
I
zabierze
lęk
A
po
tym
śnie
nowy
dzień
Wszystko
może
zmienić
się
Więc
już
się
nie
martw
Nie
będzie
źle
Przeszłości
głos
groźny
jest
Niepokoi
ciągle
cię
Kładzie
się
cieniem
na
życie
twe
Zabiera
tlen
dusisz
się
I
już
tak
nie
możesz
żyć
I
musisz
przeciąć
tę
czarną
nić
Trudny
dzień
wspomnień
dzień
Przecież
skończy
się
Przyjdzie
sen
dobry
sen
I
zabierze
lęk
A
po
tym
śnie
nowy
dzień
Wszystko
może
zmienić
się
Więc
już
się
nie
martw
Nie
będzie
źle
Minęło
już
tyle
lat
Pędzi
dookoła
świat
Musisz
go
gonić
Zrównać
z
nim
krok
Nie
możesz
już
patrzeć
w
tył
Bo
przed
tobą
jasne
dni
Za
sobą
zostaw
cienie
i
mrok
Trudny
dzień
wspomnień
dzień
Przecież
skończy
się
Przyjdzie
sen
dobry
sen
I
zabierze
lęk
A
po
tym
śnie
nowy
dzień
Wszystko
może
zmienić
się
Więc
już
się
nie
martw
Nie
będzie
źle
Attention! Feel free to leave feedback.