Wac Toja - Labirynt - translation of the lyrics into English

Lyrics and translation Wac Toja - Labirynt




Labirynt
Labyrinth
Dziś gubię się...
I'm getting lost today...
Dziś gubię się w labiryncie wniosków
I'm getting lost today in a labyrinth of conclusions
Stoję gdzieś pośrodku moich bożków
I'm standing somewhere in the middle of my idols
Pytam, gdzie mam iść
I'm asking where I should go
A na każdym rogu czyha potwór
And a monster lurks on every corner
Muszę dusić w zarodku cały strach
I have to strangle all fear in the bud
I przed siebie dalej iść
And go further
Co dzień zaczynam to od początku
I start it all over again every day
Walczę ze sobą w środku
I'm fighting with myself inside
Mija kolejna noc, kolejny świt
Another night passes, another dawn
I nie znam wyjścia z tego labiryntu
And I don't know the way out of this labyrinth
Ręce do modlitwy składam
I fold my hands in prayer
I krzyczę, "Panie, pozwól żyć"
And I scream, "Lord, let me live"
I zawsze chciałem czegoś więcej
And I always wanted something more
Ja, i gdy upadłem, moje serce
Me, and when I fell, my heart
W końcu pękło na pół
Finally broke in half
Nie ulało kropli krwi, na szczęście
It didn't shed a drop of blood, fortunately
Ale na nieszczęście, z pęknięcia wysypało cały lód
But unfortunately, all the ice poured out from the crack
Ślizgam po nim się chcąc złapać szczęście
I slide on it wanting to catch happiness
Pytam gdzie mogę wszędzie
I wonder where I can in general
Czy chociaż widział je Bóg
If at least God saw him
Mapy nie mam, kompas mówi "nie chcę"
I don't have a map, the compass says "I don't want to"
Została intuicja
Intuition remains
Ona jedyna popycha mnie w przód
She's the only one that pushes me forward
Dziś gubię się w labiryncie wniosków
I'm getting lost today in a labyrinth of conclusions
Stoję gdzieś pośrodku moich bożków
I'm standing somewhere in the middle of my idols
Pytam, gdzie mam iść
I'm asking where I should go
A na każdym rogu czyha potwór
And a monster lurks on every corner
Muszę dusić w zarodku cały strach
I have to strangle all fear in the bud
I przed siebie dalej iść
And go further
Co dzień zaczynam to od początku
I start it all over again every day
Walczę ze sobą w środku
I'm fighting with myself inside
Mija kolejna noc, kolejny świt
Another night passes, another dawn
I nie znam wyjścia z tego labiryntu
And I don't know the way out of this labyrinth
Ręce do modlitwy składam
I fold my hands in prayer
I krzyczę, "Panie, pozwól żyć"
And I scream, "Lord, let me live"
Biorę co mam
I take what I have
I już nie chcę więcej
And I don't want anything more
Wiem, że jednością jestem
I know I am one
Ze wszystkim co jest teraz i tu
With everything that is now and here
Za rzeką życia gorącą jak serce
Beyond the river of a life as hot as the heart
Mój ląd, gdy uzewnętrznię, moje szczęście, mój smutek, strach i ból
My land, when I externalize, my happiness, my sadness, fear and pain
Płynę razem z nią
I swim with her
Odpuszczam co przeszłe
I let go of what has passed
Widzę coraz częściej
I see more and more often
Że wszędzie swego Stwórcy ruch
That my Creator moves everywhere
Mapy nie trzeba i kompasu też nie
No need for a map or a compass
Została intuicja
Intuition remains
Ona jedyna popycha mnie w przód
She's the only one that pushes me forward
Wyżej, wyżej, wyżej, wyżej, wyżej!
Higher, higher, higher, higher, higher!
Wyżej, wyżej, wyżej
Higher, higher, higher
Lecieć do gwiazd!
Fly to the stars!
Daj mi być wyżej, wyżej, wyżej, wyżej, wyżej!
Let me be higher, higher, higher, higher, higher!
Choć na jedna chwilę opuścić zależności świat
If only for a moment to leave the world of dependence
Daj mi być wyżej, wyżej, wyżej, wyżej, wyżej!
Let me be higher, higher, higher, higher, higher!
Wyżej, wyżej, wyżej
Higher, higher, higher
Lecieć do gwiazd!
Fly to the stars!
Daj mi być wyżej, wyżej, wyżej, wyżej, wyżej!
Let me be higher, higher, higher, higher, higher!
Choć na jedna chwilę opuścić zależności świat
If only for a moment to leave the world of dependence





Writer(s): Aist


Attention! Feel free to leave feedback.