Lyrics Jedna Noc - Zeamsone
Jedna
noc,
jedna
noc,
jakich
sto
Jeden
blok,
jeden
krok,
jeden
krąg,
jeden
joint,
jeden
skok
Jedna
broń,
jedna
noc
Co
jest
co?
Nie
wiesz
co,
nie
wiesz
kto,
nie
wiesz
skąd
Nie
słyszałem,
mały
blok
Miałem
sobie
cały
dom,
byłeś
biały
cały
rok
Miałem
kiedyś
biały
Tees
i
biały
kaptur,
białe
jeansy
Białych
znaczków
więcej
niż
ty,
narkotyk
rozrywa
blizny
Zły
dotyk
chciał
moje
listy,
idiotyzm
nie
zrobisz
nic
z
tym
Banknoty
to
kiedy
nie
ma
ich
nie
ma
misji
Bankomaty
robią
plik
plik,
dla
tych
co
sen
się
nie
ziścił
Jedna
noc
jak
oni
wszyscy
Jeden
dzień
jak
one
wszystkie,
nie
pytaj
co
o
tym
myślę
Nie
ma
nikogo
na
moim
umyśle,
skurwysynu
to
oczywiste
Na
moim
grobie
chcę
piękne
liście,
pije
hektolitrem
Pisze
heksametrem
hymn
na
808
Jedna
noc,
jedna
noc,
jakich
sto
Jeden
blok,
jeden
krok,
jeden
krąg,
jeden
joint,
jeden
skok
Jedna
broń,
jedna
noc
(Co
jest
co?)
Co
jest
co?
Nie
wiesz
co,
nie
wiesz
kto,
nie
wiesz
skąd
Nie
słyszałem,
mały
blok
Miałem
sobie
cały
dom,
byłeś
biały
cały
rok
Miałem
kiedyś
biały
Tees
i
biały
kaptur,
białe
jeansy
Białych
znaczków
więcej
niż
ty,
narkotyk
rozrywa
blizny
Zły
dotyk
chciał
moje
listy,
idiotyzm
nie
zrobisz
nic
z
tym
Banknoty
to
kiedy
nie
ma
ich
nie
ma
misji
Bankomaty
robią
plik
plik,
dla
tych
co
sen
się
nie
ziścił
Jedna
noc
jak
oni
wszyscy
Nie
chciałem
z
tą
suką
wychodzić
a
moi
ziomale
nie
lubią
urodzin
Nagrody,
chcemy
nagrody
nim
położą
nam
chryzantemy
na
groby
A
te
telefony
dziś
dzwonią
i
wiesz
co?
Nie
czułem
się
z
tym
jakoś
dziwnie
na
pewno,
nie
czułem
już
nic
Kiedy
mieli
pretensje
jak
się
ubierasz
Domy
za
wysokie
pensje
w
San
Andreas
To
nie
gra
na
raz
więc
nie
chcę
w
ciebie
strzelać
To
nie
rap
na
bank
więc
nie
szukaj
rapera
Chciałeś
duszę
sprzedać,
w
dużej
bluzie
biegać,
ja
chcę
duże
zera
Co
jest
co?
Co
jest
co?
Pytam
suki
co
jest
co
Dzieło
sztuki
robi
show
Mówi
do
mnie
dobierz
sos
Mówię
do
niej
to
nie
to,
mówię
do
niej
to
nie
to
Jedna
noc,
jedna
noc,
jakich
sto
Jeden
blok,
jeden
krok,
jeden
krąg,
jeden
joint,
jeden
skok
Jedna
broń,
jedna
noc
Co
jest
co?
Nie
wiesz
co,
nie
wiesz
kto,
nie
wiesz
skąd
Nie
słyszałem,
mały
blok
Miałem
sobie
cały
dom,
byłeś
biały
cały
rok
Miałem
kiedyś
biały
Tees
i
biały
kaptur,
białe
jeansy
Białych
znaczków
więcej
niż
ty,
narkotyk
rozrywa
blizny
Zły
dotyk
chciał
moje
listy,
idiotyzm
nie
zrobisz
nic
z
tym
Banknoty
to
kiedy
nie
ma
ich
nie
ma
misji
Bankomaty
robią
plik
plik,
dla
tych
co
sen
się
nie
ziścił
Jedna
noc
jak
oni
wszyscy
Attention! Feel free to leave feedback.