Żywiołak - Syreny Lyrics

Lyrics Syreny - Żywiołak



Usta mam i oczy też
Serce jest i piersi dwie
Morska toń i twoja dłoń
Ciało me, nie oprzesz się
Mieszkam tu gdzie stworów tłum
W łez królestwie dzikich mórz,
Nie bój się, schowamy się
W milion lat, w podwodny świat
Łuski ogony, upiorne szpony
Potwór to z wody cudnej urody
Pokochaj, zabiorę cię
Na zawsze, w królestwo burz
Podejdź tu i dotknij mnie
Rozkoszy chce, dać Ci swej
Wredna diablica o pięknych licach
Kusi niewoli, zabija powoli,
Nie chcesz tu podejść, wiesz co się stanie?
Skończą twój żywot wiry i fale
Głupi człowieku, kobietą gardzisz
Zginiesz okrutnie w cyklonu mazi
Uuuuu!
Nie chcesz tu podejść, wiesz co się stanie?
Skończą twój żywot wiry i fale
I choć nie sięgną Cię szpony dzikie
Zwabimy śpiewem, uśpimy krzykiem



Writer(s): Olga Rembowska


Żywiołak - Pieśni Pół/nocy
Album Pieśni Pół/nocy
date of release
16-10-2017

1 Stuch




Attention! Feel free to leave feedback.