Paroles et traduction A.d.M.a. - Anton Delbrück

Anton Delbrück

Męczą lub dają odpocząć są twoje
Czasem ukojenie, czasem paranoję
Sny nawet gdy są złe to się budzisz
Możesz w nich kochać lub mordować ludzi

Jesteś złotousty skarbie, za każdym stoją miliony
Słowem, okoliczności wyjątkowe
Skrzyżowały drogi nam, chłonę wszystko, co mi powiesz Wszystko, co mi powiesz, to naganny stan
Śledzę ruchy twoich warg, w oczach błyszczy love zza szkła
Wzrok schowany w dłoniach, a skołowany tak jak ja
W głowie słyszę gra Turnau i nie stanie się nic aż do końca
Śni się nam już etage, gdzie [?]
Dobrze wiesz i ja to wiem, w sumie to masz jeden cel
A to, tak jak ja, tak jak ja
Łączy i ciebie i mnie to, że znamy naszą grę
Wydzierając weekendami resztki naszych sumień z serc
Oni pragną nas, pragną nas, pragną nas!

Porzucimy życia znane dziś, okryje nas tajemnica
Nic między nami nie jest trwałe
Ale życie bywa snem i dziś kreujemy nasze sny
Porzucimy życia znane dziś, okryje nas tajemnica
Nic między nami nie jest trwałe
Ale życie bywa snem i dziś kreujemy nasze sny

Życie bywa chwilą wiem, niedostępne zmieniasz w sen
Gdzie zapraszasz Afrodyty mając wpływ niczym Mesmer
HI-PNO-TY-CZNY na raz, na dwa; na raz, dwa, trzy
Mógłbyś być koszmarem, lecz szczery przekaz sprawia, że
Wchodzę w rolę Europy; o, o, o, o nie
Bo bardzo tańczysz ładnie, więc może zatańczysz dla mnie, co?
Jestem Hipolitą bardziej, trzymam w ryzach sytuację
Poczułeś na skórze własnej dystans, chronię twoje palce
Moją talię pokaż bardziej, ciemnej barwy konstelację
Body painter pokaż prawdy, nic naprawdę, nic naprawdę
Nic naprawdę, nic, nic, nic, nic
Nic naprawdę, nic, nic, nic, nic
Nic naprawdę, nic, nic, nic, nic
Nic naprawdę, nic, nic, nic, nic
Mogę tak skandować, przeskanować całe show
Przez ile płonących elips przesiąkną sumienia
Przez ogień, tusz, krew i wodę, mitomanię i ochotę czynić zło
Między tobą i mną, tobą i mną, mam ochotę czynić zło
Między tobą i mną, tobą i mną, mam ochotę czynić zło

Porzucimy życia znane dziś, okryje nas tajemnica
Nic między nami nie jest trwałe
Ale życie bywa snem i dziś kreujemy nasze sny
Porzucimy życia znane dziś, okryje nas tajemnica
Nic między nami nie jest trwałe
Ale życie bywa snem i dziś kreujemy nasze sny

Powiesz do mnie, śnij, śnij
I mówisz do mnie śnij, śnij, śnij, śnij, śnij
Powiesz do mnie, śnij, śnij
I mówisz do mnie śnij, śnij, śnij, śnij, śnij
Jesteś twórcą snów, to zasnę
Odciśniętych na kanwie naszych ciał tusz
Wprawia mnie w ruch, przez palce karmi nas
Karmi nas, karmi nas, karmi nas, karmi nas
Karmi nas, karmi nas, karmi nas, karmi nas

Anton Delbrück

They torment or let you rest, they are yours
Sometimes soothing, sometimes paranoia
Dreams, even when they're bad, you wake up
You can love or kill people in them

You're a golden-tongued treasure, millions stand behind every
Word, exceptional circumstances
Crossed our paths, I absorb everything you tell me Everything you tell me is a reprehensible state
I follow the movements of your lips, love shines in your eyes from behind the glass
Your gaze hidden in your hands, and confused just like me
I hear Turnau playing in my head and nothing will happen until the end
We're already dreaming of the etage, where [?]
You know well and I know it, you actually have one goal
And that, just like me, just like me
What connects you and me is that we know our game
Tearing the remnants of our consciences from our hearts on weekends
They desire us, desire us, desire us!

We will abandon the lives we know today, a secret will cover us
Nothing between us is permanent
But life is a dream and today we create our dreams
We will abandon the lives we know today, a secret will cover us
Nothing between us is permanent
But life is a dream and today we create our dreams

Life is a moment, I know, you turn the inaccessible into a dream
Where you invite Aphrodites, having influence like Mesmer
HYP-NO-TIC in one, two; in one, two, three
You could be a nightmare, but the honest message makes me
Enter the role of Europa; oh, oh, oh, oh no
Because you dance very beautifully, so maybe you'll dance for me, huh?
I'm more like Hippolyta, I keep the situation under control
You felt the distance on your own skin, I protect your fingers
Show my waist more, the dark constellation
Body painter show the truths, nothing really, nothing really
Nothing really, nothing, nothing, nothing, nothing
Nothing really, nothing, nothing, nothing, nothing
Nothing really, nothing, nothing, nothing, nothing
Nothing really, nothing, nothing, nothing, nothing
I can chant like this, scan the whole show
Through how many burning ellipses will consciences seep
Through fire, ink, blood and water, mythomania and the desire to do evil
Between you and me, you and me, I have the desire to do evil
Between you and me, you and me, I have the desire to do evil

We will abandon the lives we know today, a secret will cover us
Nothing between us is permanent
But life is a dream and today we create our dreams
We will abandon the lives we know today, a secret will cover us
Nothing between us is permanent
But life is a dream and today we create our dreams

You'll say to me, dream, dream
And you say to me dream, dream, dream, dream, dream
You'll say to me, dream, dream
And you say to me dream, dream, dream, dream, dream
You are the creator of dreams, so I will fall asleep
Ink imprinted on the canvas of our bodies
Sets me in motion, through your fingers it feeds us
Feeds us, feeds us, feeds us, feeds us
Feeds us, feeds us, feeds us, feeds us