Paroles et traduction Bonson feat. Szpaku & Deys - Bracie Mój

Bracie Mój

Nie każdy tu to przyjaciel, nie każdy tutaj to wróg
Nie widzisz wad, to zapłaczesz, nie widzisz zalet, no cóż
Więc bracie mój, też znam ten ból, też braknie tchu (też braknie tchu)
W plecach jest nóż, przebaczcie mu, nie płaczę ju-uż
Nie każdy tu to przyjaciel, nie każdy tutaj to wróg
Nie widzisz wad, to zapłaczesz, nie widzisz zalet, no cóż
Więc bracie mój, też znam ten ból, też braknie tchu (też braknie tchu)
W plecach jest nóż, przebaczcie mu, nie płaczę ju-uż

Te same daty w dowodach, ta sama droga do piekła
Wóda nam ciekła po brodach, dupa uciekła, nie ta, to następna
Więc dolej oliwy do ognia, dolej do pełna
Ja i mój brat - poradnik, jak przyłożyć w japę, a potem do serca
Nigdy nie chciałem źle, chociaż słowa, jak kosa w bebech
Gdyby ich przyszło ciąć, pokaż mi gdzie, to tam będę
Gdyby ich przyszło sto, proszę Cię bracie mój
Ty przy mnie zawsze stój i czuwaj, gdy padnie trup

Nie każdy tu to przyjaciel, nie każdy tutaj to wróg
Nie widzisz wad, to zapłaczesz, nie widzisz zalet, no cóż
Więc bracie mój, też znam ten ból, też braknie tchu (też braknie tchu)
W plecach jest nóż, przebaczcie mu, nie płaczę ju-uż
Nie każdy tu to przyjaciel, nie każdy tutaj to wróg
Nie widzisz wad, to zapłaczesz, nie widzisz zalet, no cóż
Więc bracie mój, też znam ten ból, też braknie tchu (też braknie tchu)
W plecach jest nóż, przebaczcie mu, nie płaczę ju-uż

Słuchałem Bonsa, jak nie było mojej ksywy nigdzie
Pomyśl, jak czuję się, jak wpierdalam się z buta w płytę
Przyjaźni zgasło już kilka, ja siedzę tu jak na szpilkach
Choć nie chcę szyć, albo wody lać, wody lać
Tylko upiory i strachy, znów samobójcy i dachy
A ona mówi, że to ze mną znowu jest coś nie tak (ho-ho)
Mniemam jak zawsze, pacynki na taśmie od bólu żrą

Nie każdy tu to przyjaciel, nie każdy tutaj to wróg
Nie widzisz wad, to zapłaczesz, nie widzisz zalet, no cóż
Więc bracie mój, też znam ten ból, też braknie tchu (też braknie tchu)
W plecach jest nóż, przebaczcie mu, nie płaczę ju-uż
Nie każdy tu to przyjaciel, nie każdy tutaj to wróg
Nie widzisz wad, to zapłaczesz, nie widzisz zalet, no cóż
Więc bracie mój, też znam ten ból, też braknie tchu (też braknie tchu)
W plecach jest nóż, przebaczcie mu, nie płaczę ju-uż

Mamy medale za te papierki aluminiowe
Mamy nagrody za teleskopy na kurwach łamane
Toksyczne osiedle, jak czarna mamba
Przepadasz na zawsze, jak Czarna Mamba
Papa, kapie ciągle smutek na głowie
Na naszych kaskach, dragi i kory, bracie
Jak piję wódę, to zamknij mnie w chacie i zabierz telefon
Byłem wrażliwy na zło, dopóki nie zalał mnie beton

Брат мой

Не каждый здесь друг, не каждый здесь враг
Не видишь изъянов — заплачешь, не видишь достоинств — ну что ж
Так, брат мой, я тоже знаю эту боль, тоже задохнусь (тоже задохнусь)
В спине нож, простите его, я уже не пла-ачу
Не каждый здесь друг, не каждый здесь враг
Не видишь изъянов — заплачешь, не видишь достоинств — ну что ж
Так, брат мой, я тоже знаю эту боль, тоже задохнусь (тоже задохнусь)
В спине нож, простите его, я уже не пла-ачу

Те же даты в паспортах, та же дорога в ад
Водка текла по нашим бородкам, баба сбежала, не та, так следующая
Так что подлей масла в огонь, долей до краёв
Я и мой брат — пособие, как врезать по морде, а потом в самое сердце
Никогда не желал зла, хоть слова, как нож в живот
Если придёт время резать, покажи мне где, я буду там
Если их придёт сотня, прошу тебя, брат мой
Ты будь всегда рядом и охраняй, когда падёт труп

Не каждый здесь друг, не каждый здесь враг
Не видишь изъянов — заплачешь, не видишь достоинств — ну что ж
Так, брат мой, я тоже знаю эту боль, тоже задохнусь (тоже задохнусь)
В спине нож, простите его, я уже не пла-ачу
Не каждый здесь друг, не каждый здесь враг
Не видишь изъянов — заплачешь, не видишь достоинств — ну что ж
Так, брат мой, я тоже знаю эту боль, тоже задохнусь (тоже задохнусь)
В спине нож, простите его, я уже не пла-ачу

Слушал Bonsa, когда моего прозвища нигде не было
Представь, каково мне, когда я врываюсь на трек
Несколько дружеств уже погасло, я сижу здесь как на иголках
Хотя не хочу ссориться, или лить воду, лить воду
Только призраки и страхи, снова самоубийцы и крыши
А она говорит, что со мной опять что-то не так (хо-хо)
Полагаю, как всегда, марионетки на ниточках боли жрут

Не каждый здесь друг, не каждый здесь враг
Не видишь изъянов — заплачешь, не видишь достоинств — ну что ж
Так, брат мой, я тоже знаю эту боль, тоже задохнусь (тоже задохнусь)
В спине нож, простите его, я уже не пла-ачу
Не каждый здесь друг, не каждый здесь враг
Не видишь изъянов — заплачешь, не видишь достоинств — ну что ж
Так, брат мой, я тоже знаю эту боль, тоже задохнусь (тоже задохнусь)
В спине нож, простите его, я уже не пла-ачу

У нас есть медали за эти алюминиевые бумажки
У нас есть награды за сломанные телескопы на шлюхах
Токсичный район, как чёрная мамба
Пропадаешь навсегда, как Чёрная Мамба
Папа, грусть всё капает на голову
На наших шлемах, наркотики и кора, брат
Когда я пью водку, закрой меня дома и забери телефон
Я был чувствителен ко злу, пока меня не залил бетон