Orchidee 2 - Buka traduction en anglais

Orchidee 2

Za bukiet tych kwiatów dziękuję światu
Tak pięknie w mroku wygląda me fatum
Wyszedłem z bloku, by stanąć na dachu
I krzyknąć znowu, że zrobię z nich atut
Niosę zawód, lecz udźwignę wszystko
Nieważne ile waży rzeczywistość
Na twarzy znów uśmiech zawiśnie
Odetnie ból sztyletami od stryczków
Nigdy nie chciałem, by zabrano mi co dano
Byłaś mi damą i ty
Czarny i biały, mój diabeł i anioł
Nowy komediodramat, stare kino w nim my
Zbyt blisko ekranu, by zobaczyć wszystko
Ile zostało do końcowych napisów
To samo wita rano, ale jakby cudzysłów
Wyryty na stałe, gdy nie ma nas już

Ja Tobie, Ty mi, kwiaty złe jak te czarne albumy
Bez zdjęć naszych twarzy, tylko łzy
Ja Tobie, Ty mi, kwiaty złe
I chcesz wiedzieć co u mnie
(Jest źle, tu się więcej nie wydarzy nic)
Ja Tobie, Ty mi, kwiaty złe jak te czarne albumy
Bez zdjęć naszych twarzy, tylko łzy
Ja Tobie, Ty mi, kwiaty złe
I chcesz wiedzieć co u mnie
(Jest źle, tu się więcej nie wydarzy nic)

Kocha, nie kocha znów nocy złowroga
Przynosisz mi koszmary, ile tak można?
Zbyt wąskie ramiona, by Ciebie wyważyć
Gdy serce me kona, wciąż zamknięte w zamku
Za bukiet tych kwiatów dziękuję światu
Zatruty napój, wylejmy go już
Topiąc wspomnienia, łzy lodowate
Starych piosenek, które pokrył kurz
Czy to karma pokoleń?
Czarny karnawał, co trwa w nieskończoność
Morze czerwone od winy, nie mojej i Twojej
Lecz oba z niej mocy spojrzenia łzy ronią znów

Ja Tobie, Ty mi, kwiaty złe jak te czarne albumy
Bez zdjęć naszych twarzy, tylko łzy
Ja Tobie, Ty mi, kwiaty złe
I chcesz wiedzieć co u mnie
(Jest źle, tu się więcej nie wydarzy nic)
Ja Tobie, Ty mi, kwiaty złe jak te czarne albumy
Bez zdjęć naszych twarzy, tylko łzy
Ja Tobie, Ty mi, kwiaty złe
I chcesz wiedzieć co u mnie
(Jest źle, tu się więcej nie wydarzy nic)

Czarne jak heban mego mroku co wyrywa serca
Rozrywa demony, popiół resztki wspomnienia
Te kwiaty zwiędnąć nie mogą, układają się w bukiety
Przyszłości fragmenty w pustym albumie po zdjęciach
Czarne jak heban mego mroku co wyrywa serca
Rozrywa demony, popiół resztki wspomnienia
Te kwiaty zwiędnąć nie mogą, układają się w bukiety
Przyszłości fragmenty

Orchids 2

For this bouquet of flowers, I thank the world
My fate looks so beautiful in the darkness
I left the block to stand on the roof
And shout again that I'll make them my asset
I carry disappointment, but I'll bear it all
No matter how much reality weighs
A smile will hang on my face again
It will cut the pain with daggers from the nooses
I never wanted what was given to me to be taken away
You were my lady, and you
Black and white, my devil and angel
A new tragicomedy, an old movie starring us
Too close to the screen to see everything
How much is left until the end credits
The same thing greets the morning, but as if in quotation marks
Engraved permanently, when we are no longer here

Me to you, you to me, flowers as evil as these black albums
Without pictures of our faces, only tears
Me to you, you to me, evil flowers
And you want to know how I'm doing
(It's bad, nothing more will happen here)
Me to you, you to me, flowers as evil as these black albums
Without pictures of our faces, only tears
Me to you, you to me, evil flowers
And you want to know how I'm doing
(It's bad, nothing more will happen here)

Loves, doesn't love, again the ominous night
You bring me nightmares, how much longer can this go on?
My shoulders are too narrow to balance you
While my heart is dying, still locked in a castle
For this bouquet of flowers, I thank the world
Poisoned drink, let's pour it out already
Drowning memories, icy tears
Of old songs covered in dust
Is this the karma of generations?
A black carnival that lasts forever
A sea red with guilt, not mine and yours
But both of us shed tears from the power of its gaze again

Me to you, you to me, flowers as evil as these black albums
Without pictures of our faces, only tears
Me to you, you to me, evil flowers
And you want to know how I'm doing
(It's bad, nothing more will happen here)
Me to you, you to me, flowers as evil as these black albums
Without pictures of our faces, only tears
Me to you, you to me, evil flowers
And you want to know how I'm doing
(It's bad, nothing more will happen here)

Black as the ebony of my darkness that rips out hearts
Tears apart demons, ashes the remnants of memories
These flowers cannot wither, they arrange themselves into bouquets
Fragments of the future in an empty album after the photos
Black as the ebony of my darkness that rips out hearts
Tears apart demons, ashes the remnants of memories
These flowers cannot wither, they arrange themselves into bouquets
Fragments of the future