Paroles et traduction De Mono - Polska Madonna

Polska Madonna

Madonno, polska Madonno
Panno z dzieckiem, mów
Jak ty sobie radzisz
Nocą wśród złych snów
Madonno, polska Madonno
Skąd masz pieniądze na czynsz?
Czy cię nie przeraża
Pająk albo mysz?
Damy ci kwiatek na Święto Kobiet
Czapkę na bakier i Polski obie
Damy ci wódki i bilet do kina
Kace i smutki, i dwóje na szynach
Damy przyrzeczeń starych tysiące
I niedorzecznie małe pieniądze
Damy ci bełkot i stracha w polu
A dla małego miejsce w przedszkolu
Oj na na, oj na na, o-o-o
Oj na na, oj na na
Oj na na, oj na na, o-o-o
Oj na na, oj na na
Madonno, polska Madonno
Panno z dzieckiem, mów
Jak ty sobie radzisz
Nocą wśród złych snów
Madonno, polska Madonno
Pusto w łóżku twym
Jaki w twojej głowie
Śpiewać musi rym?
Damy ci kwiatek na Święto Kobiet
Czapkę na bakier i Polski obie
Damy ci wódki i bilet do kina
Kace i smutki, i dwóje na szynach
Damy przyrzeczeń starych tysiące
I niedorzecznie małe pieniądze
Damy ci bełkot i stracha w polu
A dla małego miejsce w przedszkolu
Oj na na (uuu...), oj na na (u-u-u-u), o-o-o
Oj na na, oj na na (he-i-je)
Byle do nocy, byle do jutra
Tłucze się w tobie litania smutna
Sen cię otuli jak łaska boska
Polska Madonno, Madonno polska
Sen ci daruje szminkę francuską
Piersi okryje szkarłatną bluzką
Sen ci daruje nadzieję płonną
Polska Madonno, polska Madonno
Oj na na, oj na na, o-o-o
Oj na na, oj na na (ooo...)
Oj na na, oj na na, o-o-o
Oj na na, oj na na (ooo... uuu...)
Byle do nocy, byle do jutra
Tłucze się w tobie litania smutna
Sen cię otuli jak łaska boska
Polska Madonno, Madonno polska

Polish Madonna

Madonna, my Polish Madonna
Woman with the child, tell me
How do you manage
At night, among bad dreams
Madonna, my Polish Madonna
Where do you get money for the rent?
Aren't you scared
Of spiders or mice?
We'll give you a flower for Women's Day
A cap on the side and both Polands
We'll give you vodka and a movie ticket
Hangovers and sadness, and two on the rails
We'll give you thousands of old promises
And ridiculously small money
We'll give you babble and fear in the field
And for the little one a place in kindergarten
Oh na na, oh na na, o-o-o
Oh na na, oh na na
Oh na na, oh na na, o-o-o
Oh na na, oh na na
Madonna, my Polish Madonna
Woman with the child, tell me
How do you manage
At night, among bad dreams
Madonna, my Polish Madonna
Your bed is empty
What kind of rhyme
Must your head sing?
We'll give you a flower for Women's Day
A cap on the side and both Polands
We'll give you vodka and a movie ticket
Hangovers and sadness, and two on the rails
We'll give you thousands of old promises
And ridiculously small money
We'll give you babble and fear in the field
And for the little one a place in kindergarten
Oh na na (uuu...), oh na na (u-u-u-u), o-o-o
Oh na na, oh na na (he-i-je)
Just until nightfall, just until morning
A sad litany beats in you
Sleep will wrap you like God's grace
My Polish Madonna, my Polish Madonna
Sleep will give you French lipstick
Will cover your breasts with a scarlet blouse
Sleep will give you a futile hope
My Polish Madonna, my Polish Madonna
Oh na na, oh na na, o-o-o
Oh na na, oh na na (ooo...)
Oh na na, oh na na, o-o-o
Oh na na, oh na na (ooo... uuu...)
Just until nightfall, just until morning
A sad litany beats in you
Sleep will wrap you like God's grace
My Polish Madonna, my Polish Madonna