Paroles et traduction Dwa Sławy - Niska Szkodliwość Społeczna Czynu

Niska Szkodliwość Społeczna Czynu

Rado Radosny, nie dam zaznać ciszy sąsiadom
Obcy język, czarny bit; dziki lokator
Nie wiń mnie za to, że podbuduję liczniki łakom
Bo na YouTubie wysłuchuję gówien i wszystkim daję łapki w górę jak Adolf
Nic się nie stało, ale wpadam w cug, kłopoty zewsząd
Ludzie coś pieprzą, rzygam na chwilę, biorę ciechana i tak miodowy miesiąc
A jak popiję, to może się trafi, by coś rozjebać akurat
A więc przypadkiem nie podnoś poprzeczki, bo zrobię z nią to, co sędzia Laguna
Ałł, łamię przepisy, światła, wyścig
To nic takiego, bo na stare lata zdechnę w kombi jak Skawiński
Beka ze wszystkich zawsze i nieistotne, co oni pierdolą
Na koncertach krzyczymy "Pull up!" jak rządowy samolot
Czasem zabluźnię, owszem, no ale nie tak, by ludzie słyszeli
Chociaż jak ze mną dwa słowa zamienisz, to szybko ogarniesz, co lubię na bieżni
Nie szkodzę bardzo, od czasu do czasu zdarza mi się wyskok
To wszystko, ach, chyba powinienem siedzieć za niewinność

To nic, to nic
To tylko taka mała bzdura
To nic, to nic
Nie znaczyło nic do chuja

Jaras Jarałke, wpierdalam cały rap
Tego pojadę, z tamtym popłynę i ujdzie mi płazem; amfibia
Wbijam na chrzciny, najpierw coś sobie zapalę
Jebana zakała rodziny nie wychodzi z formy; zakalec
"[?]" ciocia już krzyczy "Czekaj, o Boże!"
Mam wyjebane na ciocię, podziw, jednak w slow mo dostaję wypieków na twarzy
Mój pieseł ci nasrał pod oknem, ja rżnę debila
Sorry, Gregory, nie sprzątam po pieskach; FBI
Jadę na gapę, kanary są trochę w szoku, czujesz
Kiedy nazywam ich popierdolami, a siebie ich prawnym opiekunem
Zakładam fatcapa na lakier, rano zobaczycie tagi na szyldzie
To taka moja malutka fantazja, bo zawsze marzyłem, by trafić na billboard
Jebana sąsiadka straszy mnie prokuraturą
Bo najebany zademonstrowałem, co takiego ważnego noszę pod skórą (chuja
Wycinam serce na drzewie, złapany strugam wariata; Gepetto
Mamy diabelskie pomysły, taa, a limitem jest piekło

To nic, to nic
To tylko taka mała bzdura
To nic, to nic
Nie znaczyło nic do chuja
To nic, to nic
To tylko taka mała bzdura
To nic, to nic
Nie znaczyło nic do chuja

Low Social Harm of the Act

Rado Radosny, won't let the neighbors have some peace
Foreign language, black beat; a wild tenant
Don't blame me for boosting the greedy counters
'Cause on YouTube I listen to crap and give everyone thumbs up like Adolf
Nothing happened, but I'm on a roll, trouble everywhere
People are talking shit, I puke for a moment, grab a Ciechan and it's like a honeymoon
And when I drink, I might just happen to smash something up
So don't raise the bar by accident, 'cause I'll do to it what judge Laguna did
Ouch, I break the rules, traffic lights, racing
It's nothing big, 'cause in my old age I'll die in a station wagon like Skawiński
Always laughing at everyone, it doesn't matter what they're babbling about
At concerts we shout "Pull up!" like the government plane
Sometimes I slip up, yeah, but not so people can hear
Although if you exchange two words with me, you'll quickly figure out what I like on the treadmill
I don't do much harm, I just have an outburst from time to time
That's all, oh, I should probably be in jail for innocence

It's nothing, it's nothing
It's just a little nonsense
It's nothing, it's nothing
It didn't mean anything, for fuck's sake

Jaras Jaralke, I devour all rap
I'll diss this one, sail with that one, and get away with it; an amphibian
I crash a christening, first I light something up
The family's damned disgrace doesn't lose shape; a flop
"[?]" auntie already shouts "Wait, oh God!"
I don't give a damn about auntie, admiration, though in slow-mo I get blushing
My dog took a dump under your window, I'm playing dumb
Sorry, Gregory, I don't clean up after dogs; FBI
I'm riding for free, the ticket inspectors are a bit shocked, you feel it
When I call them assholes and myself their legal guardian
I put a fatcap on the paint, in the morning you'll see tags on the sign
It's my little fantasy, 'cause I always dreamed of being on a billboard
The damn neighbor threatens me with prosecution
Because drunk I demonstrated what's so important I carry under my skin (dick)
I carve a heart on a tree, caught red-handed I play crazy; Gepetto
We have devilish ideas, yeah, and the limit is hell

It's nothing, it's nothing
It's just a little nonsense
It's nothing, it's nothing
It didn't mean anything, for fuck's sake
It's nothing, it's nothing
It's just a little nonsense
It's nothing, it's nothing
It didn't mean anything, for fuck's sake