Schron - Gibbs traduction en allemand

Schron

Nigdy nie będę już bał się jutra, mnie obchodzi dziś
Daj mi pół godziny więcej, żebym zapamiętał błysk
W Twoich oczach widzę cień oraz bardzo dużo blizn
Zróbmy wszystko co się da, bym nie został jedną z nich
Nigdy nie będę już bał się jutra, mnie obchodzi dziś
Daj mi pół godziny więcej, żebym zapamiętał błysk
W Twoich oczach widzę cień oraz bardzo dużo blizn
Zróbmy wszystko co się da, bym nie został jedną z nich (nie)

Twój dotyk to dla mnie już nowy narkotyk, więc trzymaj się blisko
Nie odchodź ode mnie szybko, nie śpieszy mi się, gdy widno
Poukładani, jak podarte listy, wrzucone w ognisko
Nie taki miał być plan, a na pewno rzeczywistość
Życie zabawne jest bardzo
Śmiejąc się po równo mnie i Tobie, prosto w twarz
Zrozumiałem całkiem dawno, że jak zależy mi, zaczyna walić się świat
Dlatego zwiedzamy bagno, czasami czuję za dużo, czasem tracę smak
Z nami tylko jedno hasło
Nie chcę Cię skrzywdzić, bo skrzywdzę się sam (hej)
Tеraz tylko carpe diem, zanim jutro nas zabije
Zanim ubiorę Cię w słowa, bo prawda za naga dla dwojga
A do tanga nam niе za bardzo po
Drodze, bo parkiet za śliski na takie emocje
Nie pytaj, czy to o Tobie, bo jedyne co to odpowiem, że...

Nigdy nie będę już bał się jutra, mnie obchodzi dziś
Daj mi pół godziny więcej, żebym zapamiętał błysk
W Twoich oczach widzę cień oraz bardzo dużo blizn
Zróbmy wszystko co się da, bym nie został jedną z nich
Nigdy nie będę już bał się jutra, mnie obchodzi dziś
Daj mi pół godziny więcej, żebym zapamiętał błysk
W Twoich oczach widzę cień oraz bardzo dużo blizn
Zróbmy wszystko co się da, bym nie został jedną z nich (nie)

Uwielbiam chodzące zagadki, więc za dużo pytań ulatnia tą magię
Wyrzućmy na zawsze zegarki, tylko wtedy wskazówki pokażą prawdę
Nie będę ukrywał, że życie zaskakuje zawsze
Po co mi kogoś demony? Nie słyszę
Dawaj je wszystkie i jedziemy razem, to pokaże cel
Chociaż sam nie będę wiedział, dokąd zaprowadzi ten bieg
To tylko życie - nic więcej, nic mniej
Umiem tak podchodzić do tego, tylko jeden w roku dzień
Proszę, nie zmarnuj tej chwili
Bo powoli sami tracimy ten bezcenny tlen
Nic nigdy na niby - fatamorgana już nas nie dotyczy, to wiem
Tak samo jak to
Że wszystko ma cenę - relacje, związki i zdrady, nadzieje
Trwałe romanse do szóstej nad ranem i samotne noce, by odnaleźć siebie
Obserwowanie
Czy sufit na pewno dziś nie chce, bym zawalił się z nim pod ziemię
A z tego wszystkiego wyniosłem tylko jedną lekcję...

Nigdy nie będę już bał się jutra, mnie obchodzi dziś
Daj mi pół godziny więcej, żebym zapamiętał błysk
W Twoich oczach widzę cień oraz bardzo dużo blizn
Zróbmy wszystko co się da, bym nie został jedną z nich

Nigdy nie będę już bał się jutra, mnie obchodzi dziś
Daj mi pół godziny więcej, żebym zapamiętał błysk
W Twoich oczach widzę cień oraz bardzo dużo blizn
Zróbmy wszystko co się da, bym nie został jedną z nich
Nigdy nie będę już bał się jutra, mnie obchodzi dziś
Daj mi pół godziny więcej, żebym zapamiętał błysk
W Twoich oczach widzę cień oraz bardzo dużo blizn
Zróbmy wszystko co się da, bym nie został jedną z nich (nie)

Zuflucht

Ich werde mich nie mehr vor morgen fürchten, mich kümmert heute
Gib mir eine halbe Stunde mehr, damit ich mich an den Glanz erinnere
In deinen Augen sehe ich Schatten und sehr viele Narben
Lass uns alles tun, was geht, damit ich nicht eine davon werde
Ich werde mich nie mehr vor morgen fürchten, mich kümmert heute
Gib mir eine halbe Stunde mehr, damit ich mich an den Glanz erinnere
In deinen Augen sehe ich Schatten und sehr viele Narben
Lass uns alles tun, was geht, damit ich nicht eine davon werde (nein)

Deine Berührung ist für mich schon eine neue Droge, also bleib nah
Geh nicht schnell von mir, ich habe es nicht eilig, wenn es hell ist
Geordnet, wie zerrissene Briefe, ins Feuer geworfen
So sollte der Plan nicht sein, und schon gar nicht die Wirklichkeit
Das Leben ist sehr komisch
Lacht mir und dir gleichermaßen direkt ins Gesicht
Ich habe schon vor langer Zeit verstanden, dass, wenn mir etwas wichtig ist, die Welt anfängt zusammenzubrechen
Deshalb erkunden wir den Sumpf, manchmal fühle ich zu viel, manchmal verliere ich den Geschmack
Bei uns gibt es nur ein Motto
Ich will dich nicht verletzen, denn ich verletze mich selbst (hey)
Jetzt nur Carpe Diem, bevor uns das Morgen tötet
Bevor ich dich in Worte kleide, denn die Wahrheit ist zu nackt für zwei
Und zum Tango passt es uns nicht so recht
Denn das Parkett ist zu rutschig für solche Emotionen
Frag nicht, ob es um dich geht, denn das Einzige, was ich antworte, ist, dass...

Ich werde mich nie mehr vor morgen fürchten, mich kümmert heute
Gib mir eine halbe Stunde mehr, damit ich mich an den Glanz erinnere
In deinen Augen sehe ich Schatten und sehr viele Narben
Lass uns alles tun, was geht, damit ich nicht eine davon werde
Ich werde mich nie mehr vor morgen fürchten, mich kümmert heute
Gib mir eine halbe Stunde mehr, damit ich mich an den Glanz erinnere
In deinen Augen sehe ich Schatten und sehr viele Narben
Lass uns alles tun, was geht, damit ich nicht eine davon werde (nein)

Ich liebe wandelnde Rätsel, deshalb lassen zu viele Fragen diese Magie verfliegen
Lass uns die Uhren für immer wegwerfen, nur dann werden die Zeiger die Wahrheit zeigen
Ich werde nicht verbergen, dass das Leben immer überrascht
Wozu brauche ich jemandes Dämonen? Ich höre nicht
Gib sie alle her und wir fahren zusammen, das wird das Ziel zeigen
Obwohl ich selbst nicht wissen werde, wohin dieser Lauf führt
Das ist nur das Leben - nichts mehr, nichts weniger
Ich kann so damit umgehen, nur einen Tag im Jahr
Bitte, verschwende diesen Moment nicht
Denn langsam verlieren wir selbst diesen unschätzbaren Sauerstoff
Nichts jemals zum Schein - die Fata Morgana betrifft uns nicht mehr, das weiß ich
Genauso wie das
Dass alles seinen Preis hat - Beziehungen, Verbindungen und Verrat, Hoffnungen
Dauerhafte Romanzen bis sechs Uhr morgens und einsame Nächte, um sich selbst zu finden
Beobachten
Ob die Decke heute sicher nicht will, dass ich mit ihr unter die Erde stürze
Und aus all dem habe ich nur eine Lektion gelernt...

Ich werde mich nie mehr vor morgen fürchten, mich kümmert heute
Gib mir eine halbe Stunde mehr, damit ich mich an den Glanz erinnere
In deinen Augen sehe ich Schatten und sehr viele Narben
Lass uns alles tun, was geht, damit ich nicht eine davon werde

Ich werde mich nie mehr vor morgen fürchten, mich kümmert heute
Gib mir eine halbe Stunde mehr, damit ich mich an den Glanz erinnere
In deinen Augen sehe ich Schatten und sehr viele Narben
Lass uns alles tun, was geht, damit ich nicht eine davon werde
Ich werde mich nie mehr vor morgen fürchten, mich kümmert heute
Gib mir eine halbe Stunde mehr, damit ich mich an den Glanz erinnere
In deinen Augen sehe ich Schatten und sehr viele Narben
Lass uns alles tun, was geht, damit ich nicht eine davon werde (nein)