Paroles et traduction Halina Frąckowiak - Idę Dalej

Idę Dalej

Niewiele mogę dać
Bo niewiele mam już dziś
Coraz szybciej biegnie czas
Ledwie zaznaczając dni
Lecz podzielę się
Dziś z Tobą tym co mam
Każdą myślą słowem dobrym i złym
Krzykiem ciszy kołyszącym jak Psalm
Każdą chwilą niecierpliwą jak Ty

Idę, idę drogą zwykłych ludzkich spraw
Idę, ktoś się rodzi i umiera ktoś
Idę, pisze życie swój rachunek dnia
Idę, nie ominie mnie mój własny los
Idę, to jest droga, którą muszę przejść
Idę, horyzontu nie dosięgnie wzrok
Idę, chociaż Ciebie nie ma obok mnie
Idę, choć niepewny, trudny każdy krok

Niewiele mogę dać
Bo niewiele mam już dziś
Coraz szybciej biegnie czas
Ledwie zaznaczając dni
Lecz podzielę się
Dziś z Tobą tym, co mam
Czego dzisiaj nie potrafię już kryć
Tą nadzieją którą niosę pod wiatr
Tą pamięcią, którą muszę wciąż żyć

Idę, idę drogą zwykłych ludzkich spraw
Idę, ktoś się rodzi i umiera ktoś
Idę, pisze życie swój rachunek dnia
Idę, nie ominie mnie mój własny los
Idę, to jest droga, którą muszę przejść
Idę, horyzontu nie dosięgnie wzrok
Idę, chociaż Ciebie nie ma obok mnie
Idę, choć niepewny, trudny każdy krok
Idę
Idę dalej
Dalej dalej
Dalej wciąż

Idę, to jest droga, którą muszę przejść
Idę, horyzontu nie dosięgnie wzrok
Idę, chociaż Ciebie nie ma obok mnie
Idę, choć niepewny, trudny każdy krok
Idę
Idę dalej
Dalej dalej
Dalej wciąż

I Go On

I can't give much
Because I have little left today
Time is running fast
Barely marking the days
But I will share
Today with you what I have
Every thought, good and bad
A cry of silence lulling like a psalm
Every moment impatient like you

I go, I go the way of ordinary human affairs
I go, someone is born and someone dies
I go, life writes its daily account
I go, my own fate will not pass me by
I go, this is the road I must take
I go, the horizon is beyond my sight
I go, even though you are not beside me
I go, though uncertain, every step is difficult

I can't give much
Because I have little left today
Time is running fast
Barely marking the days
But I will share
Today with you what I have
That which I can no longer hide today
This hope that I carry into the wind
This memory, with which I must still live

I go, I go the way of ordinary human affairs
I go, someone is born and someone dies
I go, life writes its daily account
I go, my own fate will not pass me by
I go, this is the road I must take
I go, the horizon is beyond my sight
I go, even though you are not beside me
I go, though uncertain, every step is difficult
I go
I go on
On and on
On still

I go, this is the road I must take
I go, the horizon is beyond my sight
I go, even though you are not beside me
I go, though uncertain, every step is difficult
I go
I go on
On and on
On still