Paroles et traduction Jwp - Biorę swoje

Biorę swoje

Biorę, biorę, biorę swoje
Dawaj ten kwit, moje WaWa, miejski projekt
Biorę, biorę, biorę swoje
światem rządzi sos, a jest tego cały stos
Biorę, biorę, biorę swoje
Mam diament nie platynę, talent rymem, zjadam rynek, synek
Biorę, biorę, biorę swoje
Wybacz, moje to przeboje, przy czym innym chce się rzygać

Zapamiętaj Ero i zapomnij o problemach
Jak i o każdym MC co flow nie ma
Ja mam to coś czego potrzebuje scena
Jeśli czujesz to to tobie się siemo ema
W obieg znów puszczam hity i ty znów chcesz te płyty
Jest doniesienie o wstrząsach, że ziemię strąca z orbity
To ja popity pod bity daję rym tłusty
Pilnuj sztuki jak groupie wszystkie chcą nasze biusty
Ej ziom bez urazy
Wiem dobrze z autopsji mój głos działa jak ekstazy
Różni ludzie mają różne fazy
Lecz przyznaj, kiedy nawijam przed oczami masz obrazy

Biorę, biorę, biorę swoje z zimną krwią od 1996
Od nas soczysta krew, nic na pokaz
Znów kwit na pełen gwizd, robię to co kocham
To hip, hip, hop, hop non-stop z całym sobą
Ten styl to flick bezwzględny jak robot
Jak David King wykorzystam wyobraŹnie swą
By ziścić wizje, które żyją w Bogu
Myślę, biorę swoje, mam plan i ambicje
Jak BC nie idę sam, idę w bliskich asyście
Dokąd, dokąd, dokąd, szukaj nas na szczycie
Kij w oko wszystkim tym co patrzą zawistnie

Biorę, biorę, biorę swoje
Dawaj ten kwit, moje WaWa, miejski projekt
Biorę, biorę, biorę swoje
światem rządzi sos, a jest tego cały stos
Biorę, biorę, biorę swoje
Mam diament nie platynę, talent rymem, zjadam rynek, synek
Biorę, biorę, biorę swoje
Wybacz, moje to przeboje, przy czym innym chce się rzygać

Nie wiem kim jest twój bos dawaj sos
To nagranie to nie sztos jak doceniasz koszt ponieś
Z JWP mafią najlepszy temat rap gonię
Na mikrofonie w gronie tych co potrafią
Grabią co swoje należy się konkretnym
Chcę exclusive żyć więc muszę być bezwzględny
Wredny wers i MC wiem wściekły pies obcina mi ręce
Przez prawdę z obiektyw rozpętać chce
Nie zniszczy mych perspektyw *****ny detektyw
Biorę co swoje idę do mojej sorty
Pluć słowem jak nabojem, bo zabójstwem te projekty

Biorę co swoje bez mrugnięcia oka
Nie zdążysz się obejrzeć znów jestem popatrz
Nie chcę niwelować twoich wartości
Chcąc nie chcąc muszę, bo trwa ciągły pościg
Non-stop w opcji i na uwadze
Ocierając się o sferę własnych wyobrażeń
Realizuję kolejne z mych założeń
Masz problem skoro stanąłeś dziś na mojej drodze
Mówisz, że wrogie mam nastawienie
Po prostu idę po swoje i w mojej ocenie
Nic nie ryzykuję takim stwierdzeniem
że każde działanie wrzuca blask i lśnienie

I Take My Own

I take, I take, I take what's mine
Give me that receipt, my WaWa, my urban project
I take, I take, I take what's mine
The world is ruled by money, and there's a whole lot of it
I take, I take, I take what's mine
I have a diamond not platinum, talent with rhyme, I eat the market, my boy
I take, I take, I take what's mine
Excuse me, mine are hits, with some others I want to throw up

Remember Ero and forget about problems
Like every MC who doesn't have a flow
I have what the scene needs
If you feel it, then it's hello, email
I'm putting out hits again and you want those records again
There's a report of earthquakes, that it's knocking the earth off its orbit
It's me, popping under beats, I give fat rhymes
Protect your art like groupies, they all want our busts
Yo, man, no offense
I know from experience my voice works like ecstasy
Different people have different phases
But admit it, when I rap, you have images before your eyes

I take, I take, I take what's mine in cold blood since 1996
From us, juicy blood, nothing for show
Full bloom again, doing what I love
This is hip, hip, hop, hop non-stop with all of me
This style is a flick, ruthless like a robot
Like David King, I'll use my imagination
To fulfill the visions that live in God
I think, I take what's mine, I have a plan and ambition
Like BC, I don't go alone, I go with my close assistants
Where, where, where, look for us at the top
A stick in the eye to all those who look with envy

I take, I take, I take what's mine
Give me that receipt, my WaWa, my urban project
I take, I take, I take what's mine
The world is ruled by money, and there's a whole lot of it
I take, I take, I take what's mine
I have a diamond not platinum, talent with rhyme, I eat the market, my boy
I take, I take, I take what's mine
Excuse me, mine are hits, with some others I want to throw up

I don't know who your boss is, give me money
This recording is not a hit, if you appreciate it, bear the cost
With the JWP, mafia the best theme, rap I chase
On the mic, in the group of those who can do it
They grab what's theirs, what's due to specific ones
I want to live exclusive, so I have to be ruthless
Nasty verse and MC, I know, a mad dog cuts off my hands
Because of the truth from the objective, he wants to let loose
He won't destroy my perspectives, f***** detective
I take what's mine, I go to my sorty
Spit words like bullets, because these projects are murder

I take what's mine without blinking
You won't have time to look around, I'm at it again, look
I don't want to devalue your values
Willingly or not, I must, because the pursuit is constant
Non-stop in options and on the lookout
Touching upon the sphere of my own imaginations
I realize another one of my assumptions
You have a problem because you stood in my way today
You say I have a hostile attitude
I'm just going for what's mine and in my estimation
I'm not risking anything with such a statement
That every action casts shine and brilliance