Piosenka o mojej Warszawie - Jerzy Połomski traduction en allemand

Piosenka o mojej Warszawie

Jak uśmiech dziewczyny kochanej
Jak wiosny budzącej się wiersz
Jak świergot jaskółek nad ranem
Młodzieńcze uczucia nieznane
Jak rosa błyszcząca na trawie
Miłości rodzącej się zew
Tak serce raduje piosenki tej śpiew
Piosenki o mojej Warszawie

Piosenki o mojej Warszawie

Warszawo kochana, Warszawo
Tyś treścią mych marzeń, mych snów
Radosnych przechodniów twych lawą
Ulicznym rozgwarem i wrzawą
Ty wołasz mnie, wołasz, stęskniona
Upojnych piosenek i słów
Jak bardzo dziś pragnę zobaczyć cię znów
O moja Warszawo wyśniona

O moja Warszawo wyśniona

Jak pragnąłbym krokiem beztroskim
Przemierzyć przestrzeni twej szmat
Bez celu się przejść Marszałkowską
Na Wisłę napatrzeć się z mostu
Dziewiątką pojechać w Aleje
Krakowskim się wpleść w Nowy Świat
I ujrzeć, jak dawniej za młodych mych lat
Jak do mnie, Warszawo, się śmiejesz

Jak do mnie, Warszawo, się śmiejesz

Ja wiem, żeś ty dzisiaj nie taka
Że krwawe przeżywasz dziś dni
Że rozpacz, że ból cię przygniata
Że muszę nad tobą zapłakać
Lecz taką, jak żyjesz w pamięci
Przywrócę ofiarą swej krwi
I wierz mi, Warszawo, prócz piosnki i łzy
Jam gotów ci życie poświęcić

I wierz mi, Warszawo, prócz piosnki i łzy
Jam gotów ci życie poświęcić

Ein Lied über mein Warschau

Wie das Lächeln einer geliebten Frau
Wie ein Gedicht des erwachenden Frühlings
Wie das Zwitschern der Schwalben am Morgen
Jugendliche Gefühle, noch unbekannt
Wie der Tau, der auf dem Gras glänzt
Der Ruf einer aufkeimenden Liebe
So erfreut das Herz der Gesang dieses Liedes
Ein Lied über mein Warschau

Ein Lied über mein Warschau

Geliebtes Warschau, oh Warschau
Du bist der Inhalt meiner Träume, meiner Wünsche
Mit der Flut fröhlicher Passanten
Dem lauten Gewirr und dem Straßenlärm
Du rufst mich, rufst mich sehnsuchtsvoll
Mit berauschenden Liedern und Worten
Wie sehr ich dich heute wieder sehen möchte
Oh mein erträumtes Warschau

Oh mein erträumtes Warschau

Wie gern würde ich sorglos schreiten
Durch deine weiten Räume
Ziellos die Marszałkowska entlang gehen
Der Weichsel vom Brückenrand zuschauen
Mit der Neun durch die Alejen fahren
Mich in den Nowy Świat verirren
Und sehen, wie einst in meiner Jugend
Wie du, Warschau, mir lächelst

Wie du, Warschau, mir lächelst

Ich weiß, du bist heute nicht mehr dieselbe
Dass du blutige Tage durchlebst
Dass Verzweiflung und Schmerz dich niederdrücken
Dass ich über dich weinen muss
Doch so, wie du in meiner Erinnerung lebst
Werde ich dich mit meinem Blutopfer zurückbringen
Und glaub mir, Warschau, außer Liedern und Tränen
Bin ich bereit, dir mein Leben zu opfern

Und glaub mir, Warschau, außer Liedern und Tränen
Bin ich bereit, dir mein Leben zu opfern