Paroles et traduction Kaz Bałagane feat. PRO8L3M - Szafa

Szafa

O, elo Kaz
Yo!

Otworzyłem szafę szukając okularów na basen
A tymczasem, znalazłem pudełko wciąż jebiące haszem i ruską kasę
Wrzucone A.C.A.B. na skórzany piórnik
Nie wiem na chuj mi pamiątka pierwszej komunii
Naszkicowany przez koleżkę komiks
A ty ksywę mordix, musiałem cię po czwartej B pogonić
Wertuję pierdolnik, a tam z psów listy
Legitymacja młodego szachisty
Szkolna z rokiem urodzenia lipnym dla SOKisty
Opaska identyfikacyjna noworodka
Bilet na Kult, ale że nie pogoniłem w chuj sikorów po przodkach?
Świadectwo bez paska, no ojciec, niestety
Opakowanie Molesta, szkoda kurwa, że bez kasety
Parę z waksów slajdów, pamiętający pierwszy nastuk album
Parę NBA kart z wal lub z handlu
Ty, ile skarbów w bajzlu

Kiedyś myślałem, że Paryż mniej piękny niż Inflancka jest
Każda sztuka, że ma usta słodkie tak jak qualitest
Jestem gwiazdą bojka, choć mi został tylko sprany dres
W szafie w domu mamy, nie wejdę w to bo pęknie szew
Kiedyś myślałem, że Paryż mniej piękny niż Inflancka jest
Każda sztuka, że ma usta słodkie tak jak qualitest
Jestem gwiazdą bojka, choć mi został tylko sprany dres
W szafie w domu mamy, nie wejdę w to bo pęknie szew

Siemano mordy, patrzcie co wyszponciłem
C0ck.Oz Mixtape

To była moja crush na tej starej focie w liściach
Czas mi naznaczył twarz, od przedszkola z tablicą ulica Niska
Pamiętam ją z nazwiska do tej pory
Jak przyszła na test gimnazjalny miała wzrok na sobie całej szkoły
Na oko ze dwa miechy do porodu
Za plecami dzieciaki jechały z nią do spodu
Tu się urywa story, znalazłem protokoły z ciemnogrodu
Z pierwszego zatrzymania gdzieś na Woli szczerym polu
To było dziesięć lat temu, kiedy szczyla zdjęli
Był pomysł nawet żeby iść do pracy
Na szczęście ta rozkmina trwała krócej
Niż przygoda naszej kadry w Korei

Uff, cała szafa polówek w paski, mordo, nie wierzę
Się nosiło
I te dresy bez ściągaczy, kurwa, klasa
No a jak

Kiedyś myślałem, że Paryż mniej piękny niż Inflancka jest
Każda sztuka, że ma usta słodkie tak jak qualitest
Jestem gwiazdą bojka, choć mi został tylko sprany dres
W szafie w domu mamy, nie wejdę w to bo pęknie szew
Kiedyś myślałem, że Paryż mniej piękny niż Inflancka jest
Każda sztuka, że ma usta słodkie tak jak qualitest
Jestem gwiazdą bojka, choć mi został tylko sprany dres
W szafie w domu mamy, nie wejdę w to bo pęknie szew

Closet

Oh, hey Kaz
Yo!

I opened the closet looking for my swimming goggles
And meanwhile, I found a box still reeking of hash and Russian cash
A.C.A.B. scrawled on a leather pencil case
I don't know why I kept this first communion souvenir
A comic book sketched by a friend
And you, with the nickname Mordix, I had to chase you after fourth grade
I'm flipping through this mess, and there are letters from my homies
A young chess player's ID
School ID with a fake birth year for the secret police
A newborn's identification bracelet
A ticket to a Kult concert, how come I didn't chase down tons of booze after my ancestors?
Report card without honors, yeah dad, unfortunately
Molesta's album cover, damn, too bad it's without the cassette
A couple of wax slides, remembering the first album I recorded
A few NBA cards from battles or trades
Yo, so many treasures in this mess

I used to think that Paris was less beautiful than Inflancka street
Every girl, that her lips were as sweet as qualitest
I'm the star of the block, even though all I have left is a washed-out tracksuit
In my mom's house closet, I won't fit in it, the seams will burst
I used to think that Paris was less beautiful than Inflancka street
Every girl, that her lips were as sweet as qualitest
I'm the star of the block, even though all I have left is a washed-out tracksuit
In my mom's house closet, I won't fit in it, the seams will burst

Yo dudes, look what I dug up
C0ck.Oz Mixtape

That was my crush in that old photo among the leaves
Time marked my face, since kindergarten with the blackboard, Niska street
I still remember her last name
When she came for the middle school test, she had the eyes of the whole school on her
About two months to delivery, by the looks of it
Behind her back, the kids were talking shit about her
The story ends here, I found protocols from the dark ages
From the first arrest somewhere in Wola, in an open field
That was ten years ago, when they took the kid down
There was even an idea to go to work
Luckily, that thought lasted shorter
Than our national team's adventure in Korea

Ugh, a whole closet of striped polo shirts, dude, I can't believe
We used to wear those
And those tracksuits without cuffs, damn, class
Yeah, right

I used to think that Paris was less beautiful than Inflancka street
Every girl, that her lips were as sweet as qualitest
I'm the star of the block, even though all I have left is a washed-out tracksuit
In my mom's house closet, I won't fit in it, the seams will burst
I used to think that Paris was less beautiful than Inflancka street
Every girl, that her lips were as sweet as qualitest
I'm the star of the block, even though all I have left is a washed-out tracksuit
In my mom's house closet, I won't fit in it, the seams will burst