paroles de chanson Pocztówka z kosmosu - Kortez
Dzwonili
od
rana,
że
w
nocy
mam
lot
Że
to
bardzo
pilne
i
właśnie
mnie
chcą
Rakieta
już
czeka,
człowieka
im
brak
Człowieka
z
gitarą,
to
wszystko
co
mam
I
dali
skafander
- perłowa
biel
Z
pojemną
butlą
z
napisem
"tlen"
Qsadzili
w
kabinę,
odliczyli
"trzy!"
I
już
lecę
w
kosmos,
a
na
dole
ty
Czekasz
ty
Czekasz
ty
Czekasz
ty
Czekasz
ty
Sikałem
w
torebki,
jadłem
jak
pies
A
eksperyment
przeciągał
się
Jedyną
radością
był
kosmiczny
gig
Tak
na
to
wołałem
otwierając
drzwi
Na
orbicie
dźwięk
przeszywał
nicość
A
gitary
gryf
był
mi
kotwicą,
na
dnie
I
choć
na
dole
świat
to
był
żart
To
w
tym
mrowisku
daleko
tam
Czekasz
ty
Czekasz
ty
Czekasz
ty
Czekasz
ty
Już
nie
mam
jak
Wylądować,
poczuć
grunt
Zapomnieli
o
mnie
ci
Co
dali
tlen,
wysłali
hen

1 Zostań
2 Pocztówka z kosmosu
3 Wracaj do domu
4 Od dawna już wiem
5 Ludzie z lodu
6 Z imbirem
7 Niby nic
8 Uleciało
9 Bumerang
10 Dla mamy
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.