Paroles et traduction Michał Bajor - Albertyna (2017)

Albertyna (2017)

Świeże koleiny poorały śnieg do krwi
Nie ma Albertyny, zostawiła tylko list
I w przedpokoju, w półmroku
Gdzie lustro patrzy mi w twarz
Z koperty wypadł na podłogę
Żółty płatek głogu
Suchy płatek głogu
Kruchy płatek głogu

Gdy zakwitną głogi i nie będzie innych spraw
Gdy zakwitną głogi Albertyna stanie w drzwiach
Zabierze z rąk mych kieliszek
I zaprowadzi mnie tam
Gdzie za parkanem
W sennej ciszy
Głogi się kołyszą
Głogi się kołyszą
Głogi się kołyszą

Lata, dni, godziny w supeł mi zawiązał czas
Nie ma Albertyny, nigdy już nie stanie w drzwiach
Zakwitające dziewczyny
Po chwili mają sto lat
Ich cienie tańczą tam
Gdzie w ciszy
Głogi się kołyszą
Głogi się kołyszą
Głogi się kołyszą

Alberta (2017)

Fresh tracks have plowed the snow to blood
Alberta is gone, she left only a letter
And in the hallway, in the half light
Where the mirror stares at me
An envelope fell to the floor
A yellow hawthorn petal
A dry hawthorn petal
A brittle hawthorn petal

When the hawthorns bloom and there are no other matters
When the hawthorns bloom, Alberta will stand in the doorway
She will take the glass from my hands
And lead me there
Where beyond the fence
In sleepy silence
The hawthorns sway
The hawthorns sway
The hawthorns sway

The years, the days, the hours have tied me up in a knot
Alberta is gone, she will never stand in the doorway again
Blossoming girls
In a moment they are a hundred years old
Their shadows dance there
Where in silence
The hawthorns sway
The hawthorns sway
The hawthorns sway