Paroles et traduction Michał Bajor - Głos (2017)

Głos (2017)

Świat mną zakręcił kolejny raz
Mocniej, spójrz, przygarbiony kumpel czas
Sto snów już wyśniłem - w moll i w dur
Szarość słów roztańczyłem
Po serca walc, co lawiną z gór

Ktoś memu życiu dał kształt i treść
Czworo rąk już się mocniej nie da spleść
Więc skąd - przecież sierpień, sam środek dnia
Przyszła noc, by swym sierpem
Rozdzielić nas na atomy szkła?

Jednak wciąż tam we mnie coś kołacze
Jednak coś pod słońce każe biec
Poprzez marce, uparcie, jak pąk przebiśniegu
Głos: "Ogrzej mnie!"

Jednak wciąż coś we mnie niewygasłe
Jednak coś prześwieca przez mój cień
Przez zawieje, nadzieje, przez chmur boska ciszę
Głos: "Ogrzej mnie!"

Świat wciąż na rondzie, przyśpiesza puls
Paru z nas już obrało wieczny kurs
Sto dróg przemierzyłem - a dokąd? Skąd?
Przestwór mórz uciszyłem
By odkryć swej Atlantydy ląd

Las tam posiałem najdzikszych róż
Pieli je mój ogrodnik - Anioł Stróż
Więc kto, z której strony, ten wiatr tu gna?
Los mój, spójrz, jak balonik
Czy przegra wiatr, czy ulegnę ja?

Jednak wciąż tam we mnie coś kołacze
Jednak ktoś pod słońce każe biec
Poprzez marce, uparcie, jak pąk przebiśniegu
Głos: "Ogrzej mnie!"

Jednak wciąż coś we mnie niewygasłe
Jednak ktoś prześwieca przez mój cień
Przez zawieje, nadzieje, przez chmur boska ciszę
Głos: "Ogrzej mnie!"

Voice (2017)

The world has spun me around once again
Look, my hunched companion time
A hundred dreams I've dreamt - in minor and major
The greyness of words I've danced
To the waltz of hearts, like an avalanche from the mountains

Someone gave my life shape and substance
Four hands can't be intertwined more tightly
So where from - it's August, the middle of the day
Night came, to divide us with its sickle
Into atoms of glass?

Yet something continues to beat inside me
Yet something tells me to run towards the sun
Through frost, stubbornly, like a snowdrop
Voice: "Warm me!"

Yet something in me remains unextinguished
Yet something shines through my shadow
Through blizzards, hopes, and the heavenly silence of the clouds
Voice: "Warm me!"

The world still on the roundabout, the pulse accelerates
A few of us have already taken the eternal course
A hundred roads I've travelled - but where to? From where?
I've silenced the expanse of seas
To discover the land of my Atlantis

There I sowed a forest of the wildest roses
My guardian angel, the gardener, weeds them
So who, from which side, is this wind driving?
Look, my fate, like a balloon
Will the wind lose, or will I yield?

Yet something continues to beat inside me
Yet someone tells me to run towards the sun
Through frost, stubbornly, like a snowdrop
Voice: "Warm me!"

Yet something in me remains unextinguished
Yet someone shines through my shadow
Through blizzards, hopes, and the heavenly silence of the clouds
Voice: "Warm me!"