Paroles et traduction Miuosh - Perseidy

Perseidy

Stateczność ucieka mi z rąk, jak spod nóg beton
Sceny świecą, jak kiedyś ja - zbyt lekko
30 lat odbijam się od ścian i ulic, a
W całej puli mam tylko parę dni, gdy było kiepsko
Tulę cię co rano, jakbym miał nie wrócić już
Gdy walczę o to, o co każdy boi się tu łudzić
I wiem, że było dużo lepszych i ciekawszych
Ale na bank nie umieli lepiej ranić ludzi
Mam Boga jak nikt, wiarę jak nikt, i
Jak nikt szare sny, szare od brudu w nich
I nie stałbym tu, gdzie dziś bez jednej z was
Dawno zachlałbym się na śmierć albo wykrzywił mnie rap
Czekam, aż będzie trójka nas, marzę by przestać
Mam dla nich więcej, niż tylko te dwa miejsca
I jeśli jeszcze raz usłyszysz, że chcę przestać
Módl się za mnie słowami małego dziecka [dziecka, dziecka...]
Ta...

Ta droga przede mną jest cięższa niż wstecz
Choć otacza nas ciemność, nie boję się biec
Nie boję się dnia, gdy krzyki ucichną, wiesz?
Oddam im wszystko, a wezmę stąd mnie

Ta droga przede mną jest cięższa niż wstecz
Choć otacza nas ciemność, nie boję się biec
Nie boję się dnia, gdy krzyki ucichną, wiesz?
Bo pójdę gdzie tylko chcesz...

Nie miałem mieć tu nawet części tego, co dziś niosę
A ciągle proszę o zbyt wiele, zbyt dużo chcę
Wymawiam nasze imiona drżącym głosem
Wdech przed wybuchem, który znowu mnie zabierze gdzieś
Znowu mnie... kurwa, wiem... wiecznie tak samo
Paranoja i przekleństwo tych, którzy nas znają
Wszystko, co dzisiaj spłonie dookoła
Będę się starał zbudować od nowa – jutro, rano...
Tacy jak my się nie szukają, przypadki mają
A jakoś całą resztę ściera ze sobą czas
Gwałt wielu dni tli się żarem twoich oczu, a
Złudny spokój przemienia się we wrzask
Dzieci małych miast, wielkich dni, kilku chwil
I milionów zwycięstw na niby
Brutalnie prawdziwi, są noce, gdy
Cały świat patrzy na nas, jak na perseidy, i...

Ta droga przede mną jest cięższa niż wstecz
Choć otacza nas ciemność, nie boję się biec
Nie boję się dnia, gdy krzyki ucichną, wiesz?
Oddam im wszystko, a wezmę stąd mnie

Ta droga przede mną jest cięższa niż wstecz
Choć otacza nas ciemność, nie boję się biec
Nie boję się dnia, gdy krzyki ucichną, wiesz?
Bo pójdę gdzie tylko chcesz...

Perseids

Stability escapes my hands like concrete from under my feet
Stages shine, as I once did - too easily
30 years I've been bouncing off walls and streets, and
In the whole pool I only have a few days when it was bad
I hug you every morning as if I won't come back
When I fight for what everyone is afraid to dream of here
And I know there were many better and more interesting ones
But they sure as hell didn't know how to hurt people better
I have God like no one, faith like no one, and
Like no one, gray dreams, gray from the dirt in them
And I wouldn't be standing here where I am today without one of you
I would have long ago drunk myself to death or been twisted by rap
I'm waiting for there to be three of us, I dream of stopping
I have more for them than just these two places
And if you hear one more time that I want to quit
Pray for me with the words of a little child [child, child...]
Yeah...

This road ahead of me is harder than going back
Although darkness surrounds us, I'm not afraid to run
I'm not afraid of the day when the screams fall silent, you know?
I'll give them everything, and take myself from here

This road ahead of me is harder than going back
Although darkness surrounds us, I'm not afraid to run
I'm not afraid of the day when the screams fall silent, you know?
Because I'll go wherever you want...

I wasn't supposed to have even a part of what I carry today
And I keep asking for too much, I want too much
I say our names with a trembling voice
The breath before the explosion that will take me away again
Take me away again... damn, I know... it's always the same
The paranoia and curse of those who know us
Everything that burns down around us today
I will try to rebuild - tomorrow, morning...
People like us don't look for each other, they happen
And somehow time erases the rest with itself
The violence of many days smolders in the heat of your eyes, and
The illusory calm turns into a scream
Children of small towns, big days, a few moments
And millions of pretend victories
Brutally real, there are nights when
The whole world looks at us like perseids, and...

This road ahead of me is harder than going back
Although darkness surrounds us, I'm not afraid to run
I'm not afraid of the day when the screams fall silent, you know?
I'll give them everything, and take myself from here

This road ahead of me is harder than going back
Although darkness surrounds us, I'm not afraid to run
I'm not afraid of the day when the screams fall silent, you know?
Because I'll go wherever you want...