Paroles et traduction MŁODY DZBAN - Suko Nie Ruszaj Psychiki

Suko Nie Ruszaj Psychiki

Jest fajnie, Lucy jest ze mnie dumna i znowu jesteśmy razem
(Lucy is proud of me too, we're basicly back together, might be)
Nie jestem z Rickym (nie jestem z Rickym)
Joł, Młody Dzban, człowieku
Skumaj to, joł, joł

Nie pytaj co u mnie, tu, kiedy gra gitara
Czuję się jak Zygmunt Luksemburski, no bo palę Jana
Czuję się jak młody Bóg, bo potrafię udawać
Jak nowy ból, na który morfina nie chce pomagać
Pokochałaś mnie bez nogi, to przywyknij do bordera
Czemu chcesz odejść do niego?
Ja mam logo Gucci, a on ma logo cwela (cwela, cwela)
Nie żyje życiem ten, kto nie umiera
Zapierdalałem nockę w wytwórni azbestu
Żebyś nosiła Moncler, nie sztruksy z lumpeksu
We łbie mi się jebie
Nie jestem jak ci MC, co mówią
"Wyrucham ci dupę, potem ciebie"
Myszko, natura wciąż mnie reza
Ona w moich oczach dostrzegła smutek, w twoich zeza
Przynosiłem kwiatki, mówiłaś "skąd żeś zajebał"
Moje piguły żarłeś szybciorkiem jak kebab
Nie wypadam z szyn, tak jak Charlie
Bardziej jak tramwaj, kiedy wpadłaś w Matrix
Sprawa jest marna
Czuję się, jakbym szedł już na wiecznego komarka, do piachu
Ja jestem samiec alfa
A ten typ przypomina Alfa z Polsatu
Pamiętasz te wieczory, gdy podziwialiśmy gwiazdy?
Ty spytałaś jaki numer Czadomena lubię
Ja odpowiedziałem, że każdy
Choć kłamca ze mnie marny
Zostawiła w duszy mi ślad
Wróżyła mi z kuli, bo chciała tylko skruszyć kryształ (kryształ, kryształ)
Wróżyła mi z kuli, bo chciała tylko

Suko, nie ruszaj psychiki
Teraz ty w kurtce Moncler, a ja łyżką mąkę żrę
Daję ci wszystko, co mogłem
Choć mogłem spostrzec się
Miłość mojego życia, zwykłym czortem jest
Suko, nie ruszaj psychiki
Teraz ty w kurtce Moncler, a ja łyżką mąkę żrę
Daję ci wszystko, co mogłem
Choć mogłem spostrzec się
Miłość mojego życia, zwykłym czortem jest
Suko, nie ruszaj psychiki
Suko, nie ruszaj psychiki
Suko, nie ruszaj psychiki
Suko, nie ruszaj psychiki

Mamy z Rickym układ
Jest tu, żeby być przy Trinity i żeby się dokładać do czynszu
Zwłaszcza, że Barbara świruje, głupia kurwa
Czasem się zabawimy, ale jestem otwarta na inne propozycje (my options are open...)

Bitch, Don't Touch My Psyche

Things are good, Lucy is proud of me and we're back together
(Lucy is proud of me too, we're basicly back together, might be)
I'm not with Ricky (I'm not with Ricky)
Yo, Młody Dzban, man
Get it, yo, yo

Don't ask how I'm doing, here, when the guitar is playing
I feel like Jean, Grand Duke of Luxembourg, 'cause I'm smoking John
I feel like a young God, because I can pretend
Like a new pain that morphine doesn't want to help
You loved me with one leg, so get used to the border
Why do you want to leave me for him?
I have a Gucci logo, and he has a pussy logo (pussy, pussy)
He who does not die does not live
I was working all night in the asbestos factory
So that you could wear Moncler, not thrift store corduroy
My head is fucking spinning
I'm not like these MCs who say
"I'll fuck your ass, then you"
Baby, nature is still testing me
She saw sadness in my eyes, in yours a squint
I brought flowers, you said "Where the fuck did you steal them from?"
You ate my pills quickly like a kebab
I don't fall off the rails like Charlie
More like a tram when you fell into the Matrix
The situation is dire
I feel like I'm already going to the eternal mosquito, to the dust
I am the alpha male
And that guy reminds me of Alfa from Polsat
Remember those evenings when we admired the stars?
You asked me what Czadoman's number I like
I answered that I like them all
Although I'm a lousy liar
She left a mark on my soul
She read my fortune from a ball because she just wanted to crush the crystal (crystal, crystal)
She read my fortune from a ball because she just wanted to

Bitch, don't touch my psyche
Now you're in a Moncler jacket, and I'm eating flour with a spoon
I gave you everything I could
Although I could have noticed
The love of my life is a regular devil
Bitch, don't touch my psyche
Now you're in a Moncler jacket, and I'm eating flour with a spoon
I gave you everything I could
Although I could have noticed
The love of my life is a regular devil
Bitch, don't touch my psyche
Bitch, don't touch my psyche
Bitch, don't touch my psyche
Bitch, don't touch my psyche

Ricky and I have an arrangement
He's here to be with Trinity and to help pay for the chinchilla
Especially since Barbara is squeaking, the stupid bitch
Sometimes we have fun, but I'm open to other propositions (my options are open...)