Paroles et traduction Oki feat. 2K & The Returners - Suk

Suk

W chuju mam co jutro powie o mnie cała branża (yeah)
Głośno o słabym się nie mówi, coś jak wasza marża (yeah)
Chuj ci z tortu jak talerze grupa zjadła każda (yeah)
Wybiela tylko się winny, łzy moje - czarna farba (yeah)
Wyszedłem z miasta, w którym wybić się praktycznie nie da
Nie przez poziom, tu za wszystko ciebie łatwo jebać
Przez moje wizje kiedyś pewnie wtedy też byś jebał
Nie dostajesz pocisków to cię od reszty różni detal
W tym samym mieście teraz słyszę tylko o mnie plotki
Nie będę nic udowadniał, mnie już nie sycą płotki
W życiu ciągle w jednym kierunku bez kiepskiej zwrotki
Cztery-siedem na sixteen, lepiej wysyłaj totki
Ja już najadłem się wstydu, na boju zdarłem korki
Kroki milowe od przygód, nie skoki przez płotki
Które mówią na plecach mi kurwa kim jest Oki
Więc zanim znowu coś powiesz małolat wymień portki
I nie wpierdalam prądu, a wypierdala korki
Wi-wizji nie mam po kwasie, miłości nie od molki
No-nominuje mnie rekin, Cię nominują płotki
Najbardziej boli kiedy mówisz, że to szybkie zwrotki tylko

Parę suk wbiło mi na bruk, uh (Zdrówko wasze, łapy w górę)
Parę suk wbiło mi na bruk, yeah
Parę suk wbiło mi na bruk, uh
Parę suk wbiło mi na bruk, yeah
Parę suk wbiło mi na bruk, uh
Parę suk wbiło mi na bruk, yeah
Parę suk wbiło mi na bruk, yeah
Parę suk wbiło mi na bruk, uh
Parę suk wbiło mi na bruk
Parę suk wbiło mi na bruk, yeah
Parę suk wbiło mi na bruk, yeah
Parę suk wbiło mi na bruk, yeah
Parę suk, parę suk, parę suk wbiło mi na bruk

Ass

In your pussy I have what the whole industry will say about me tomorrow (yeah)
They don't talk about the weak out loud, like your profit margin (yeah)
Fuck you for the cake, since the group ate every plate (yeah)
Only the guilty one whitens, my tears are black paint (yeah)
I left the city where it is practically impossible to stand out
Not because of the level, here you'd get fucked for anything
Because with my visions then probably you would fuck too
If you're not getting bullets, that's a detail that makes you different from the rest
In the same city now I hear only gossip about me
I won't prove anything, I am already fed up with rumors
In life, always in one direction, without a bad verse
Four-seven at sixteen, better send the lottery tickets
I already have my fill of shame, I've worn out my shoes in battle
Milestone steps from adventures, no leaps over hurdles
Which say on my back, my ass, who Oki is
So before you speak again, little boy, change your pants
And I'm not a fool for electricity, I blow the fuses
I don't have visions after taking acid, I don't have love without affection
A shark nominates me, minnows nominate you
It hurts the most when you say it's just fast verses

A few bitches put me on the open road (Cheers to you, hands up)
A few bitches put me on the open road, yeah
A few bitches put me on the open road, uh
A few bitches put me on the open road, yeah
A few bitches put me on the open road, uh
A few bitches put me on the open road, yeah
A few bitches put me on the open road, yeah
A few bitches put me on the open road, uh
A few bitches put me on the open road
A few bitches put me on the open road, yeah
A few bitches put me on the open road, yeah
A few bitches put me on the open road, yeah
A few bitches, a few bitches, a few bitches put me on the open road