Paroles et traduction Oliver Olson - Stres

Stres

Jak stracony kupon, co marnuje cały hajs
Żaden ze mnie Buffon, pewnie że wierzę, to siedzi w nas
To jak bufor, co mieli tyle samo dobra i zła
Mamo nie patrz na mnie tak
Uwierz, że nie ma się czym zachwycać
Powiedziano już zbyt wiele
Dociera to do mnie, jak spóźniony przelew
Chłopakom wbijają na chaty za jakiś interes
A ja biegnę jak ten Forest, nerwy zjadam
Jakbym nie jadał tu śniadań, w końcu balon pęknie
Czekasz na mnie sama, piszesz żebym wpadł pogadać
Ale tylko z Twojej strony brzmi to pięknie
W głowie wystukuje brawa
Chcę się chwilę ponapawać jak w Tekkenie tu na perfect
Łapię już w rezerwę, brak czasu na przerwę
Niedowiarkom udowodnię, że potrafię więcej
W muzyce łapię przestrzeń, stopa, bass, werbel
Siedzę zamyślony, pochłonięty każdym dźwiękiem

Z dala od stresu
Problemów co zabierają sen
Z dala od gniewu
I syfu, co truje mnie jak rtęć
Chcę tylko marzyć i latać i wdychać świeży tlen
Na pełnej działać, jakby to był mój ostatni dzień

Z dala od stresu
Problemów co zabierają sen
Z dala od gniewu
I syfu, co truje mnie jak rtęć
Chcę tylko marzyć i latać i wdychać świeży tlen
Na pełnej działać, jakby to był mój ostatni dzień

Nie mam zamiaru więcej oglądać się wstecz, ej
Ciężka praca, nie miękka sofa, kiedyś dobije stres mnie
30 koła w plecy, może inwestycja w siebie
Może kiedyś tak to powiem
Przyjmę każdy ból za Ciebie
Z czasem to już tak nie rani bardzo
Jak się blizny powielają
Więc się nie martw o mnie mała
Wrócę pewnie gdy zastanie rano
Czasem każdy się rozpada, by na nowo poukładać
Patrz jak mija ten czas, ilu miało być z nas?
Gdybym tylko mógł więcej, bym go dla nas ukradł
Mogę tylko żyć jakby nie miało być jutra
Mogę obok być, obiecać to więcej niż próba
Robię płytę, idę do roboty na co patrzysz?
Grałem tu za zwroty dla nich, jebany teatrzyk
Przed oczami jak obrazy mam tych, co się śmiali
Nigdy więcej obok tych zawistnych twarzy

Z dala od stresu
Problemów co zabierają sen
Z dala od gniewu
I syfu, co truje mnie jak rtęć
Chcę tylko marzyć i latać i wdychać świeży tlen
Na pełnej działać, jakby to był mój ostatni dzień

Z dala od stresu
Problemów co zabierają sen
Z dala od gniewu
I syfu, co truje mnie jak rtęć
Chcę tylko marzyć i latać i wdychać świeży tlen
Na pełnej działać, jakby to był mój ostatni dzień

Stress

Like a lost coupon, that wastes all the cash
I'm no Buffon, sure I believe, it sits in us
It's like a buffer, that had the same amount of good and evil
Mom, don't look at me like that
Believe me, there's nothing to be impressed with
Too much has been said
It's coming to me, like a late transfer
The guys are getting busted for some business
And I run like that Forrest, I eat my nerves
As if I didn't eat breakfast here, eventually the balloon will burst
You are waiting for me alone, you are writing for me to come and talk
But it only sounds beautiful on your side
Applause knocks in my head
I want to soak for a while like in Tekken here on perfect
I'm already catching up in reserve, no time for a break
I will prove to the unbelievers that I can do more
In music, I catch space, foot, bass, snare
I sit lost in thought, absorbed in every sound

Away from stress
Problems that take away sleep
Away from anger
And filth, that poisons me like mercury
I just want to dream and fly and breathe fresh air
Go full blast, like it was my last day

Away from stress
Problems that take away sleep
Away from anger
And filth, that poisons me like mercury
I just want to dream and fly and breathe fresh air
Go full blast, like it was my last day

I'm not going to look back anymore, hey
Hard work, not a soft sofa, one day the stress will get me
30 thousand in the back, maybe an investment in myself
Maybe someday I'll say it like this
I will take every pain for you
With time it doesn't hurt that much anymore
As the scars multiply
So don't worry about me, baby
I'll probably be back in the morning
Sometimes everyone falls apart to rearrange
Look how this time is passing, how many of us were there supposed to be?
If only I could do more, I would steal it for us
I can only live like there is no tomorrow
I can be around, promise it's more than a try
I'm making a record, going to work, what are you looking at?
I played here for refunds for them, a fucking theater
Before my eyes, like pictures, I have those who laughed
Never again next to those envious faces

Away from stress
Problems that take away sleep
Away from anger
And filth, that poisons me like mercury
I just want to dream and fly and breathe fresh air
Go full blast, like it was my last day

Away from stress
Problems that take away sleep
Away from anger
And filth, that poisons me like mercury
I just want to dream and fly and breathe fresh air
Go full blast, like it was my last day