Paroles et traduction Pidżama Porno - Suicide. Głos mówi do mnie

Suicide. Głos mówi do mnie

Pokój na piętrze
Nie chodź lepiej tam
Roztrzaskane szczęście
Wiesz co na myśli mam
Połamana prosta
Hałas się uciszył sam
Już ma co chciał dostać
W głowie jeden plan

Suicide!
Głos mówi do mnie...

Pokój na piętrze
Pełno jest czerwonych plam
Ktoś wypatroszył wnętrze
Kapie wolno krew ze ścian
Nigdy nie zarośnie blizna
Szwy nie zejdą z ran
Niecierpliwość nadwyrywna
Więcej nie uniesie dzban

Suicide!
Głos mówi do mnie...

Nie bał się dotykać ognia
Ogień do swej ręki brał
Chciał zapłonąć jak pochodnia
Jak pochodnia płonąć chciał
Nie na wszystko jest tabletka
Nigdy nie ma równych szans
Nie mogąc zabić wszystkich
Musiał się zabić sam

Suicide!
Głos mówi do mnie.

Suicide. Voice speaks to me

Room upstairs
Don't you dare go there
Happiness shattered
You know what I mean
Broken straight
Noise went silent on its own
He already got what he wanted
In his head one plan

Suicide!
The voice speaks to me...

Room upstairs
Full of red stains
Someone gutted the inside
Blood drips slowly from the walls
The scar will never heal
Stitches will not come off the wounds
Impatience is excessive
The pitcher can bear no more

Suicide!
The voice speaks to me...

He wasn't afraid to touch the fire
He would take fire into his hands
He wanted to ignite like a torch
He wanted to burn like a torch
Not everything has a pill
There is never a level playing field
Unable to kill everyone
He had to kill himself

Suicide!
The voice speaks to me.