Paroles et traduction PlanBe - Daj mi

Daj mi

Mała daj mi żyć, mała tylko daj mi pić
Z ziomalami kiedy dam im cynk
Mała daj mi sny, kiedy śpisz w mojej sypialni i
Kiedy stale osiągamy szczyt
Chociaż dam Ci łzy
Chwile razem oglądajmy film
Potem może pogadajmy
Coś zapalmy w rytm, jakiejś wolnej kołysanki
Dziś puścimy wodzę fantazji

I nie pytaj kiedy o tobie nagram hit
Popykamy te pare fotek, instagram shit
Pójdzie w eter te pare plotek po fankach
My będziemy wiedzieć, że przecież to w sumie prawda
Ty nie chcesz wiedzieć co daje ta cała rap gra mi
W sumie nie wiem, ale co innego da nam kwit
To nie para idealna, syf, ciągle stara się przysłaniać mi
Kiedy ledwo już się słaniam na nogach
Ty dajesz do działania kopa chociaż wiara ma doła
Nie wiesz sama czy jeszcze jesteś kochana czy pora
Zmienić sobie chłopaka czy może płakać na schodach
Chciałaś królewicza a dostałaś chama i gnoja
Staram się kochać, ale dużo łatwiej jest mi robić wrogów
I wszystko taranować, niż tu cokolwiek poczuć
To moja sprawa ale widzę w tobie antidotum

Mała daj mi żyć, mała tylko daj mi pić
Z ziomalami kiedy dam im cynk
Mała daj mi sny, kiedy śpisz w mojej sypialni i
Kiedy stale osiągamy szczyt
Chociaż dam Ci łzy
Chwile razem oglądajmy film
Potem może pogadajmy
Coś zapalmy w rytm, jakiejś wolnej kołysanki
Dziś puścimy wodzę fantazji

Mówisz mi, że nie zabieram Cię już nigdzie
Nie zaskoczę Cię jak nagły w sexwindzie
Widzę twój ból kiedy znów nam nie wyjdzie
Plany trafił chuj ty milczysz ja milcze
Na początku kino i kawa, teraz wino i trawa
I wyro od rana, znajomi nas nie widzą od dawna
To nie tak, że nienawidzą zapraszać
Lubię pobyć z tobą sam, nie z publiką w barach
Jak wybijam z ekipą to zawsze z myślą chlania
Dobrze znasz mnie mała, chce to zmyć i nara
Mam za dużo na głowie by się o wszystko starać
Ale robię co mogę by nam się żyło z dala
Od tego stresu, który stale ze mnie kpi
Gdy siadam i chce napisać jakiś rym
Żeby syf ten zmazać, ta
Wielkie sny dzieciaka, nigdy nie dorosnę
Mimo to chcesz mi pomagać

Mała daj mi żyć, mała tylko daj mi pić
Z ziomalami kiedy dam im cynk
Mała daj mi sny, kiedy śpisz w mojej sypialni i
Kiedy stale osiągamy szczyt
Chociaż dam Ci łzy
Chwile razem oglądajmy film
Potem może pogadajmy
Coś zapalmy w rytm, jakiejś wolnej kołysanki
Dziś puścimy wodzę fantazji

Give Me

Baby, let me live, baby just let me drink
With my buddies when I give them a hint
Baby, give me dreams, when you sleep in my bedroom and
When we constantly reach the peak
Although I'll give you tears
Let's watch a movie together for a while
Then maybe let's talk
Let's light something up to the rhythm of a slow lullaby
Today we'll let our imaginations run wild

And don't ask me when I'll record a hit about you
We'll snap a few pics, Instagram shit
A few rumors will spread among the fans
We'll know that it's actually true
You don't want to know what this whole rap game gives me
Actually, I don't know, but what else will give us the cash
This isn't the perfect couple, mess, it constantly tries to obscure me
When I'm barely standing on my feet
You give me a kick to action even though faith is down
You don't know yourself if you're still loved or if it's time
To change your boyfriend or maybe cry on the stairs
You wanted a prince and you got a jerk and a scoundrel
I try to love, but it's much easier for me to make enemies
And bulldoze everything than to feel anything here
It's my business but I see an antidote in you

Baby, let me live, baby just let me drink
With my buddies when I give them a hint
Baby, give me dreams, when you sleep in my bedroom and
When we constantly reach the peak
Although I'll give you tears
Let's watch a movie together for a while
Then maybe let's talk
Let's light something up to the rhythm of a slow lullaby
Today we'll let our imaginations run wild

You tell me that I don't take you anywhere anymore
I won't surprise you like a sudden whirlwind in sex
I see your pain when we fail again
Plans went to hell, you're silent, I'm silent
At first it was cinema and coffee, now it's wine and weed
And weed from the morning, friends haven't seen us for a long time
It's not that they hate to invite
I like to be alone with you, not with the public in bars
When I go out with the crew, it's always with the thought of drinking
You know me well, baby, I want to wash it off and go
I have too much on my mind to try for everything
But I do what I can so that we can live far away
From this stress that constantly mocks me
When I sit down and want to write some rhyme
To erase this mess, this
Big dreams of a kid, I'll never grow up
Still you want to help me

Baby, let me live, baby just let me drink
With my buddies when I give them a hint
Baby, give me dreams, when you sleep in my bedroom and
When we constantly reach the peak
Although I'll give you tears
Let's watch a movie together for a while
Then maybe let's talk
Let's light something up to the rhythm of a slow lullaby
Today we'll let our imaginations run wild