Paroles et traduction Sarius - Paryż

Paryż

Ej

Hej, byliśmy tu jak jeden świat (hej)
Jak jedna doba tak, dziś została mi jedna pora dnia (heey)
Jedynie te miejsca łączą nas, więc chodzę dalej tam, tylko sam
Chciałbym pokazać Ci Paryż, ej
Dziś mógłbym pokazać Ci, a siedzę z ziomami
Dosłownie marnuję kwit, ale chciałem to mam, ej
Ale chciałem to mam, ej

Mógłbym pokazać Ci Paryż, nawet jak kiedyś byłaś tam
To na pewno nie ze mną błąd, w Paryżu naprawie go
Chociaż nic o nim nie wiem, to wiem tyle o Tobie
Nam było dobrze gdziekolwiek, choćby na świata koniec, ej
Teraz już księżyc tylko mam, kiedy chcę odpocząć, a mnie męczy w snach
Ile była warta Twoja twarz, jak cały ten Paryż plus cały świat
Teraz mógłbym lecieć choćby tam, choćby Paryż
Choćby się okazał przereklamowany (co?)

Albo wkurwiałyby nas inne pary
Mógłbym się tam z Tobą bawić, nie chciałem Cię stracić
Dzisiaj nocami, tam gdzie cienie jestem kierowany
W dzień nie wychodzę, nie mam po co, na pewno nie dla nich
Całymi dniami gdzieś wyciągam te wspomnienia z bani
Jestem pytany co jest ze mną, gdy odwiedzam bary
Bez tanich analiz, tylko bez tanich analiz
Jestem pytany co jest ze mną, ej (co jest ze mną)

Byliśmy tu jak jeden świat
Jak jedna doba tak, dziś została mi jedna pora dnia (heey)
Jedynie te miejsca łączą nas, więc chodzę dalej tam, tylko sam
Chciałbym pokazać Ci Paryż
Dziś mógłbym pokazać Ci, a siedzę z ziomami
Dosłownie marnuję kwit, ale chciałem to mam, ej, ej
Ale chciałem to mam, ej

Byłem tam raz nad grobem Morrisona
Dziś chodzę tylko po samych grobach
Miałaś to w oczach, każda ulica tu żyła jak byliśmy razem no popatrz
Dzisiaj tu wszystko jest martwe, nie chcę oddychać, ja też
Coś przypomina mi o dawniej, gdy się tylko nie patrzę
Jest ze mną tylko mój kartel, a w nocy siedzę tylko z hajsem
Drugiej połówki nie znajdę, bo już znalazłem i kurwa zgubiłem na zawsze

Nigdy nie myślałem, że skończę tak, samotność w kołdrze mam
Do finish′u, który ciągle rośnie sam, jestem jak Antihype
Nigdy nie myślałem, że skończę tak, samotność w kołdrze mam
Do finishu, który ciągle rośnie sam, jestem jak Antihype

Byliśmy tu jak jeden świat
Jak jedna doba tak, dziś została mi jedna pora dnia (heey)
Jedynie te miejsca łączą nas, więc chodzę dalej tam, tylko sam
Chciałbym pokazać Ci Paryż
Dziś mógłbym pokazać Ci, a siedzę z ziomami
Dosłownie marnuję kwit, ale chciałem to mam, ej
Ale chciałem to mam, ej

Paris

Yo

Hey, we were like one world here (hey)
A period of day, that's all that's left of my time (heey)
Only these places connect us, so I keep walking there, alone
I wanted to show you Paris, babe
I could show you today, but I'm out with my homies
I'm literally wasting cash, but I wanted it so I got it, hey
But I wanted it so I got it, hey

I could show you Paris, even if you've been there before
It's definitely not my fault, in Paris I'll fix it
I may not know anything about it, but I know so much about you
We were good anywhere, even if it was the end of the world, hey
Now all I have is the moon, when I want to relax, it torments me in my dreams
How much was your face worth, like all of Paris plus the whole world
Now I could fly even there, even to Paris
Even if it turned out to be overrated (what?)

Or other couples would piss us off
I could have fun with you there, I didn't want to lose you
These days at night, where the shadows are I'm guided
During the day I don't go out, I have no reason to, definitely not for them
All day long I'm somewhere retrieving those memories from my brain
I'm asked what's wrong with me, when I visit bars
No cheap analysis, just no cheap analysis
I'm asked what's wrong with me, hey (what's wrong with me)

We were here like one world
A period of day, that's all that's left of my time (heey)
Only these places connect us, so I keep walking there, alone
I wanted to show you Paris
I could show you today, but I'm out with my homies
I'm literally wasting cash, but I wanted it so I got it, hey, hey
But I wanted it so I got it, hey

I was there once at Morrison's grave
Today I only walk among graves
You had it in your eyes, every street here was alive when we were together just look
Today everything here is dead, I don't want to breathe, me neither
Something reminds me of the past, when I'm just not looking
Only my cartel is with me, and at night I only sit with money
I'll never find another half, because I already found it and fucking lost it forever

I never thought I'd end up like this, loneliness in my blanket
To the finish line, which keeps growing by itself, I'm like Antihype
I never thought I'd end up like this, loneliness in my blanket
To the finish line, which keeps growing by itself, I'm like Antihype

We were here like one world
A period of day, that's all that's left of my time (heey)
Only these places connect us, so I keep walking there, alone
I wanted to show you Paris
I could show you today, but I'm out with my homies
I'm literally wasting cash, but I wanted it so I got it, hey
But I wanted it so I got it, hey