paroles de chanson Obłąkany Obłok - Strachy Na Lachy
Stuk,
puk,
pukam
do
twego
wnętrza
Chcę
zanurzyć
nas
W
miłosnych
incydentach
Móc
cudownie
Cię
opętać
Stuk,
puk,
trzymam
w
swoich
rękach
Trzymam
w
ręku
klucz
do
naszego
szczęścia
Świeci
płomień,
drga
iskierka
Bum,
bum,
miłość
płonie
w
naszych
sercach
Pląsa
w
oczach
mych
podwinięta
twa
sukienka
Jak
zaklęcie,
jak
przysięga
Bum,
bum,
miłość
płonie
w
naszych
sercach
Liżesz
z
moich
ust
me
słodkie
kłamstewka
Słodka
rozkosz
nas
dosięga
Nie
odchodźmy
stąd
Obłąkany
obłok
nas
zalewa
Nie
odchodźmy
stąd
Zaniemówiła
rzeka
Nie
odchodźmy
stąd
Stąd
najbliżej
nam
do
nieba
Co
na
niby
jest
na
niby
Nie
wyrabia
na
zakrętach
Nie
odchodźmy
stąd
Nie
odchodźmy
stąd
Nie
odchodźmy
stąd
Plum,
plum,
oto
mej
pamięci
łezka
Jesteś
tutaj
znów,
noszę
Cię
na
rękach
Razem
płomień
i
iskierka
Plum,
plum,
oto
mej
pamięci
łezka
Stoisz
tutaj
znów,
a
ja
przed
Tobą
klękam
Odpowiedź
łatwa
do
odgadnięcia
Nie
odchodźmy
stąd
Obłąkany
obłok
nas
zalewa
Nie
odchodźmy
stąd
Zaniemówiła
rzeka
Nie
odchodźmy
stąd
Stąd
najbliżej
nam
do
nieba
Co
na
niby
jest
na
niby
Nie
wyrabia
na
zakrętach
Nie
odchodźmy
stąd
Nie
odchodźmy
stąd
Nie
odchodźmy
stąd
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.