Ilę Mogę? - Te-Tris traduction en anglais

Ilę Mogę?

Wokół mnie tylu ludzi - chciałbym widzieć lepszy świat
Chciałbym zabrać ich do góry, powiedz
Jak wiele mogę im dać?
Tylu ludzi, chciałbym widzieć lepszy świat
Ze spokojem w nim się budzić, mieć więcej zysków niż strat

Ile mogę dać tym typom? Pamiętam ich z piaskownicy
Teraz jak mnie widzą, tak chcą tylko hajs pożyczyć
Odbita piłka, pytam: gdzie podziała się ambicja?
Patrzą na mnie, jakbym gadał do nich szyfrem jak enigma
Jestem stąd, ulice mlekiem i miodem nie płyną
Stąd wielu myśli: "nie może być lepiej" - płyną
Prąd porwał ich etanol i gniew
Ale dlaczego to ja mam oddzielać ziarno od plew?

Wokół mnie tylu ludzi - chciałbym widzieć lepszy świat
Chciałbym zabrać ich do góry, powiedz
Jak wiele mogę im dać?
Tylu ludzi, chciałbym widzieć lepszy świat
Ze spokojem w nim się budzić, mieć więcej zysków niż strat

Ile dać tym fanom? Niektórzy chcą mnie na własność
Kocham ludzi, ale przez to kurczy się prywatność
Imponuje im, że w radiu płytę grają dziś
Chciałem wyjść incognito, a tu all eyes on me
Ludzie potrafią być natarczywi w tych klubach
Marzy im się rap kariera, ja drabina Jakuba
Nie będę szczeblem nawet jak mnie odprawię z kwitkiem
To don't you ever take my kindness for weakness

Wokół mnie tylu ludzi - chciałbym widzieć lepszy świat
Chciałbym zabrać ich do góry, powiedz
Jak wiele mogę im dać?
Tylu ludzi, chciałbym widzieć lepszy świat
Ze spokojem w nim się budzić, mieć więcej zysków niż strat

Więcej zysków niż strat
Brat, muszę to nawinąć tak

Co mogę teraz dać tym, którzy byli ze mną od lat
Tym od reformacji, tym od zysków i strat
Brat, mam nadzieję, że nie zniknie w szybkim tempie
Chociaż to inni my, nie ten czas, nie to miejsce
Nie odszedłem po diamenty i warszawski śnieg
Spakowałem manatki, ruszyłem po własny sen
I gdzieś czeka ten szczyt - czymkolwiek on jest
Masz gwarancję, że tam kiedyś spotkamy się

How Much Can I?

So many people around me - I wish I could see a better world
I wish I could lift them up, tell me
How much can I give to them?
So many people, I wish I could see a better world
Wake up in it with peace, have more profits than losses

How much can I give to these guys? I remember them from the sandbox
Now when they see me, they just wanna borrow money
Passing the ball, I ask: Where did the ambition go?
They look at me like I'm speaking to them in a code like an enigma
I'm from here, the streets don't flow with milk and honey
That's why many think: "it can't get better" - they swim
Electricity carried away their ethanol and anger
But why is it me who has to separate the wheat from the chaff?

So many people around me - I wish I could see a better world
I wish I could lift them up, tell me
How much can I give to them?
So many people, I wish I could see a better world
Wake up in it with peace, have more profits than losses

How much to give these fans? Some want to own me
I love people, but because of that, my privacy is shrinking
They're impressed that a record is played on the radio today
I wanted to go out incognito, but here all eyes are on me
People can be intrusive in these clubs
They dream of a rap career, I dream of Jacob's ladder
I won't be a rung, even if you send me off with a receipt
So don't you ever take my kindness for weakness

So many people around me - I wish I could see a better world
I wish I could lift them up, tell me
How much can I give to them?
So many people, I wish I could see a better world
Wake up in it with peace, have more profits than losses

More profits than losses
Bro, I have to rap it like this

What can I give now to those who have been with me for years
Those from the Reformation, those from the profits and losses
Bro, I hope it doesn't disappear quickly
Although it's not us, not the time, not the place
I didn't leave for diamonds and the Warsaw snow
I packed my belongings, I set out for my own dream
And somewhere that peak awaits - whatever it is
You have a guarantee that we'll meet there someday