Paroles et traduction TEDE - ELOVELO

ELOVELO

Ej joł, mordo, ELOVELO
Neoboombap jedzie jak to, co?
To jest Hajp Hajs Hejt, człowieku
Moja nowa płyta, moja nowa stara płyta
Ale tak naprawdę nowa płyta, bo to jest neoboombap, człowieku mordo
Ah, a to jest ELOVELO, mordo (ELOVELO!)

No i fajnie, to mówię ja - twój idol
Jazda bike'iem daje mi full freedom
Robię poobiedni letni ride
KM'y idą mi spod nogi, aight

Jak nie jeździsz, możesz się nie wczuć
Wiesz, dziś nikt nie pamięta o wieprzu
Pojeździsz, zniknie mordo, wierz mi
Posłuchaj sprytnej rady koleżki (to nie heheszki)

Ty na bieżni, ja w plenerze na rowerze, ej
Głowa mi się wietrzy, zapierdalam se jak TGV
A wiozę się pomału, wolno i nisko
Ludzie przyglądają się moim BMX'om

Dedykowane rowerom i ich właścicielom (ELOVELO, kręć korbą)
Mordo, to zajawa, a nie eco-terror (ELOVELO, kręć korbą)
Plus 35, trzy mniej niż zero (ELOVELO, kręć korbą)
Dedykowane wszystkim riderom (ELOVELO, kręć korbą)

To dla typiar i typów od wszystkich typów bike'ów
Od górali i kolarek, BMX'ów do freestyle'u
Fat Bike'ów, Cruiserów, holenderskich miejskich
Zajechanych diezli, ma koła i jeździ

Tych ultranowoczesnych, nie z tych elektryków
Tych hipsterskich wynalazków ze strychu
Tych od wszystkich typów, ważne by jeździło
Jebać stare baby na Veturilo

Dedykowane rowerom i ich właścicielom (ELOVELO, kręć korbą)
Mordo, to zajawa, a nie eco-terror (ELOVELO, kręć korbą)
Plus 35, trzy mniej niż zero (ELOVELO, kręć korbą)
Dedykowane wszystkim riderom (ELOVELO, kręć korbą)

Zapierdalam se na bike'u, rozpierdalam na majku
Ty to lajkuj, czy nie lajkuj, czy tam nie followuj vibe'u
Nie czytam tych rajfur, mordo, podczas ride'u
Taki life mam na drive, nie wrzuciwszy drive'u, ha

Muza mi bangla, eksploruję świat se
Styl w nowych kawałkach eksploduje na słuchawce
Ulice warszawskie, kontempluję life se
Może się nie wczujesz, bo nie jesteś na zajawce

Może "kręć korbą" uznasz za LGBT
Mordo, ma na ciebie wyjebane Tede i to szczerze
Wypierdalaj i sklej pizdę
Każdego dnia na rowerze po pedałach cisnę

Dedykowane rowerom i ich właścicielom (ELOVELO, kręć korbą)
Mordo, to zajawa, a nie eco-terror (ELOVELO, kręć korbą)
Plus 35, trzy mniej niż zero (ELOVELO, kręć korbą)
Dedykowane wszystkim riderom (ELOVELO, kręć korbą)

ELOVELO

Yo, girl, ELOVELO
Neoboombap is rollin' like what, huh?
This is Hype Hays Hate, man
My new album, my new old album
But really, a new album, because it's neoboombap, man, girl
Ah, and this is ELOVELO, girl (ELOVELO!)

Well, it's cool, I'm sayin' this - your idol
Ridin' my bike gives me full freedom
Doin' an afternoon summer ride
KM's flyin' under my feet, aight

If you don't ride, you can't feel it
You know, nobody remembers the boar today
You ride, it disappears, man, believe me
Listen to the smart advice from your buddy (it's not a joke)

You on the treadmill, me in the open air on my bike, hey
My head's gettin' fresh air, I'm goin' as fast as TGV
And I'm takin' it slow, slow and low
People are checkin' out my BMX's

Dedicated to bikes and their owners (ELOVELO, crank it)
Girl, it's a vibe, not eco-terror (ELOVELO, crank it)
Plus 35, three less than zero (ELOVELO, crank it)
Dedicated to all riders (ELOVELO, crank it)

This is for chicks and dudes from all types of bikes
From mountain bikes and road bikes, BMX's for freestyle
Fat Bikes, Cruisers, Dutch city bikes
Beat-up diesels, it's got wheels and it rides

Those ultra-modern ones, not those electric ones
Those hipster inventions from the attic
Those from all types, as long as it rides
Fuck those old ladies on Veturilo

Dedicated to bikes and their owners (ELOVELO, crank it)
Girl, it's a vibe, not eco-terror (ELOVELO, crank it)
Plus 35, three less than zero (ELOVELO, crank it)
Dedicated to all riders (ELOVELO, crank it)

I'm burnin' on my bike, blowin' up the mic
You can like it, or not like it, or not follow the vibe
I don't read those rajfurs, girl, while I ride
I've got this drive, I haven't put in the drive, ha

The music's bangin', I'm explorin' the world
The style in the new tracks is explodin' on my headphones
The streets of Warsaw, I'm contemplatin' life
Maybe you won't feel it, 'cause you're not on the vibe

Maybe you'll think "crank it" is LGBT
Girl, Tede doesn't give a damn about you, and that's honestly
Get lost and paste your pussy
Every day I'm pressin' the pedals on my bike

Dedicated to bikes and their owners (ELOVELO, crank it)
Girl, it's a vibe, not eco-terror (ELOVELO, crank it)
Plus 35, three less than zero (ELOVELO, crank it)
Dedicated to all riders (ELOVELO, crank it)