Paroles et traduction Tomasz Makowiecki - Na Szklaku Nocnych Niedopalkow

Na Szklaku Nocnych Niedopalkow

Szum
Szumi mi ranek
Wśród drzew
Wśród trzech

Lamp w mieście kochanym
Gdzie my
Gdzie sny

Ślady stóp na szlaku nocnych niedopałków
Ktoś wie jak ja
Na nich ćwiczę krok
Ślady stóp na szlaku nocnych niedopałków
Przez cały dzień
Aż zapadnie zmrok

Słów
Nie było nad ranem
Brak słów
Dla dwóch

Ślady stóp na szlaku nocnych niedopałków
Ktoś wie jak ja
Na nich ćwiczę krok
Ślady stóp na szlaku nocnych niedopałków
Przez cały dzień
Aż zapadnie zmrok

On the Trail of Nightly Cigarette Butts

Rustle
The morning rustles in my ears
Among the trees
Among the three

Lamps in a beloved town
Where we are
Where our dreams are

Footprints on the trail of nightly cigarette butts
Someone knows how I feel
As I practice my steps on them
Footprints on the trail of nightly cigarette butts
Throughout the whole day
Until dusk

Words
Were absent in the morning
No words
For two

Footprints on the trail of nightly cigarette butts
Someone knows how I feel
As I practice my steps on them
Footprints on the trail of nightly cigarette butts
Throughout the whole day
Until dusk