Night Lovell - tmcky traduction en allemand

Night Lovell

Ej, ej
Ej, raz, dwa, trzy

Życie ucieka przez palce, ej
Chciałbym kurwa żyć inaczej
Ludzi boli to, że często mówię prawdę
Jestem czasem chamski, bo rzygam już kurwa kłamstwem

Życie ucieka przez palce, ej
Chciałbym kurwa żyć inaczej
Ludzi boli to, że często mówię prawdę
Jestem czasem chamski, bo rzygam już kurwa kłamstwem

Dawno byłem w piekle i było mi tam zimno
Jestem w kurwę chłodny, nie zmienisz już tego dziwko
Pale sobie szluga, no, a na bani mam jazdy
Proszę kurwa suko, nie nazywaj mnie normalnym

Rzygam sobą co dzień
W sercu trzymam noże
Rzygam sobą co dzień
W głowie paranoje

Byłem wyśmiewany za to, że robiłem muzę, no i byłem trochę inny
A śmiali się z tego ludzie, którzy kurwa
Nie umieli wypowiedzieć mojej ksywki
Skończ to już rapować
Teraz kurwa chcą, żebym im robił bity
Teraz możesz się pucować
Nigdy kurwa nie widziałem takiej cipy

Życie ucieka przez palce, ej
Chciałbym kurwa żyć inaczej
Ludzi boli to, że często mówię prawdę
Jestem czasem chamski, bo rzygam już kurwa kłamstwem

Życie ucieka przez palce, ej
Chciałbym kurwa żyć inaczej
Ludzi boli to, że często mówię prawdę
Jestem czasem chamski, bo rzygam już kurwa kłamstwem

Przecież jestem tylko dzieckiem
Czemu płacze kurwa, to jest niepotrzebne
W życiu tyle stresu, że zaraz rozjebie serce
Chociaż dawno nie mam i dawno kurwa już nie chcę
Nie wychodziłem z domu
O problemach nikt nie wiedział, bo nie mówiłem kurwa nikomu
A każdy chciał mi pomóc

Życie ucieka przez palce, ej
Chciałbym kurwa żyć inaczej
Ludzi boli to, że często mówię prawdę
Jestem czasem chamski, bo rzygam już kurwa kłamstwem

Życie ucieka przez palce, ej
Chciałbym kurwa żyć inaczej
Ludzi boli to, że często mówię prawdę
Jestem czasem chamski, bo rzygam już kurwa kłamstwem

Życie ucieka przez palce, ej
Chciałbym kurwa żyć inaczej
Ludzi boli to, że często mówię prawdę
Jestem czasem chamski, bo rzygam już kurwa kłamstwem

Życie ucieka przez palce, ej
Chciałbym kurwa żyć inaczej
Ludzi boli to, że często mówię prawdę
Jestem czasem chamski bo rzygam już kurwa kłamstwem

Night Lovell

Ej, ej
Ej, eins, zwei, drei

Das Leben rinnt mir durch die Finger, ej
Ich wollte, verdammt nochmal, anders leben
Es schmerzt die Leute, dass ich oft die Wahrheit sage
Manchmal bin ich unverschämt, weil ich, verdammt nochmal, das Lügen satt habe

Das Leben rinnt mir durch die Finger, ej
Ich wollte, verdammt nochmal, anders leben
Es schmerzt die Leute, dass ich oft die Wahrheit sage
Manchmal bin ich unverschämt, weil ich, verdammt nochmal, das Lügen satt habe

Ich war schon längst in der Hölle und mir war dort kalt
Ich bin verdammt kühl, das änderst du nicht mehr, Schlampe
Ich rauche einen Joint, und mein Kopf spielt verrückt
Bitte, verdammte Schlampe, nenn mich nicht normal

Ich kotze mich jeden Tag an
In meinem Herzen trage ich Messer
Ich kotze mich jeden Tag an
In meinem Kopf sind Paranoia

Ich wurde ausgelacht, weil ich Musik machte und ein bisschen anders war
Und es haben mich Leute ausgelacht, die, verdammt nochmal,
meinen Künstlernamen nicht aussprechen konnten
Hör endlich auf zu rappen
Jetzt wollen sie, verdammt nochmal, dass ich ihnen Beats mache
Jetzt kannst du dich aufspielen
So eine Fotze habe ich, verdammt nochmal, noch nie gesehen

Das Leben rinnt mir durch die Finger, ej
Ich wollte, verdammt nochmal, anders leben
Es schmerzt die Leute, dass ich oft die Wahrheit sage
Manchmal bin ich unverschämt, weil ich, verdammt nochmal, das Lügen satt habe

Das Leben rinnt mir durch die Finger, ej
Ich wollte, verdammt nochmal, anders leben
Es schmerzt die Leute, dass ich oft die Wahrheit sage
Manchmal bin ich unverschämt, weil ich, verdammt nochmal, das Lügen satt habe

Ich bin doch nur ein Kind
Warum weine ich, verdammt, das ist unnötig
So viel Stress im Leben, dass mein Herz gleich zerspringt
Obwohl ich schon lange keins mehr habe und, verdammt nochmal, keins mehr will
Ich bin nicht aus dem Haus gegangen
Von meinen Problemen wusste niemand, weil ich, verdammt nochmal, mit niemandem geredet habe
Und jeder wollte mir helfen

Das Leben rinnt mir durch die Finger, ej
Ich wollte, verdammt nochmal, anders leben
Es schmerzt die Leute, dass ich oft die Wahrheit sage
Manchmal bin ich unverschämt, weil ich, verdammt nochmal, das Lügen satt habe

Das Leben rinnt mir durch die Finger, ej
Ich wollte, verdammt nochmal, anders leben
Es schmerzt die Leute, dass ich oft die Wahrheit sage
Manchmal bin ich unverschämt, weil ich, verdammt nochmal, das Lügen satt habe

Das Leben rinnt mir durch die Finger, ej
Ich wollte, verdammt nochmal, anders leben
Es schmerzt die Leute, dass ich oft die Wahrheit sage
Manchmal bin ich unverschämt, weil ich, verdammt nochmal, das Lügen satt habe

Das Leben rinnt mir durch die Finger, ej
Ich wollte, verdammt nochmal, anders leben
Es schmerzt die Leute, dass ich oft die Wahrheit sage
Manchmal bin ich unverschämt, weil ich das verdammte Lügen satt habe